TMR wyda w Polsce 70 mln EUR

Małgorzata GrzegorczykMałgorzata Grzegorczyk
opublikowano: 2015-02-25 00:00

Słowacka spółka, która inwestuje w infrastrukturę turystyczną na Słowacji i w Czechach, teraz skupia się na Szczyrku i Katowicach.

Tatry Mountain Resorts (TMR), słowacka spółka notowana w Bratysławie, Pradze i Warszawie, której w 2013 r. nie udało się kupić PKL, nie zraża się i chce inwestować w Polsce. W ubiegłym roku przejęła 97 proc. w Szczyrkowskim Ośrodku Narciarskim (wyciągi na Czyrne, Solisko i Juliany).

TRZEBA MIEĆ SERCE:
TRZEBA MIEĆ SERCE:
Gdy w 2005 r. dostałem propozycję pracy dla TMR, zdziwiłem się. Pracowałem zawsze w sektorze FMCG, m.in. dla Pernod Ricard czy P&G, i nie znałem branży turystycznej. Usłyszałem, że liczy się znajomość pracy w korporacji i to, że zawsze lubiłem góry — opowiada płynną polszczyzną Bohus Hlavaty, prezes Tatra Mountain Resorts, który cztery lata pracował w Polsce.
Marek Wiśniewski

Długie przygotowania

— Mamy podpisane umowy dzierżawy z właścicielami działek na 20 lat. Trwają procesy zmiany planu zagospodarowania, rozmowy z Lasami Państwowymi i starania o pozwolenia środowiskowe. Pod koniec lata będziemy mieć pewność co do inwestycji. Liczymy, że rozpoczniemy je w 2016 r. — mówi Bohus Hlavaty, prezes TMR.

W pierwszym etapie w Szczyrku ma powstać pięć wyciągów krzesełkowych i jedna gondola, a także wypożyczalnie, sklepy, restauracje. Przepustowość wyciągów na trasach, które teraz należą do TMR, wzrośnie z 7-8 tys. osób na godzinę do 20 tys. — W 2-3 lata od rozpoczęcia budowy wydamy 30 mln EUR. Drugi etap zależy od liczby turystów — mówi Bohus Hlavaty.

Deadline w marcu

Jest też więcej informacji o drugim projekcie TMR w Polsce — chodzi o Śląskie Wesołe Miasteczko leżące między Katowicami a Chorzowem. — W lipcu 2014 r. podpisaliśmy z WPKiW, właścicielem ośrodka, list intencyjny, a do końca marca wyznaczyliśmy sobie datę na podpisanie umów. Nie jest to łatwe, bo właścicielem spółki jest województwo. Nie mogę na razie mówić, jakie udziały możemy przejąć. W ciągu 5 lat chcielibyśmy zainwestować 30-40 mln EUR — zapowiada Bohus Hlavaty.

Na efekty trzeba będzie poczekać co najmniej do 2016 r., bo np. zamówienie rollercoastera trzeba robić z półtorarocznym wyprzedzeniem. Ale już tego lata w miasteczku pojawią się zakupione wcześniej z Danii urządzenia. Pierwsze etapy obu projektów TMR chce sfinansować z funduszy własnych i pożyczek bankowych.

— W drugiej fazie możliwe jest SPO lub emisja obligacji wartości 50-100 mln EUR — uważa Bohus Hlavaty.

Południe hula

Przyznaje, że w tym momencie spółka koncentruje się na Polsce, Słowacji i Czechach.

— Dostajemy dużo ofert ze wschodu i zachodu Europy, ale na razie jesteśmy skupieni na tym regionie — twierdzi Bohus Hlavaty. TMR zainwestował w Słowacji i Czechach 200 mln EUR. Jest właścicielem aquaparku Tatralandia , czeskiego ośrodka Szpindlerowy Młyn, ośrodka narciarskiego Jasna pod Chopokiem, 12 hoteli z 2 tys. miejsc noclegowych, 40 restauracji, wypożyczalni i szkółek narciarskich. Na Słowacji ma 1500 pracowników, w Czechach 260, a w Polsce — 60. Po inwestycjach cała grupa będzie mieć 3 tys. pracowników. Głównymi akcjonariuszami TMR są Patria Finance, J&T Banka i Postova banka.