To będzie kolejny rok Toyoty

opublikowano: 31-01-2023, 20:00
Play icon
Posłuchaj
Speaker icon
Close icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl

W 2022 r. Toyota nie pobiła rekordu sprzedaży w Polsce. Znacząco jednak powiększyła rynkowy udział i przewagę nad konkurencją. W tym roku nie zamierza oddać żółtej koszulki.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • jaką sprzedaż nowych samochodów w Polsce prognozuje prezes Toyota Central Europe
  • jak, jego zdaniem, na rynku motoryzacyjnym odbije się nadciągające spowolnienie gospodarcze
  • czy w pierwszych tygodniach tego roku Toyota utrzymała gigantyczną przewagę nad konkurencją, wypracowaną w 2022 r.

W minionym roku urzędy komunikacji wydały tablice rejestracyjne dla ponad 78,5 tys. osobowych i dostawczych (o DMC do 3,5 t) nowych samochodów z logo Toyoty. Był to wynik o 1,4 proc. słabszy od zanotowanego rok wcześniej – tym samym nie udało się pobić rekordu. W 2021 r. Toyota zarejestrowała w Polsce blisko 79,7 tys. aut. Od wstąpienia Polski do UE żadnemu producentowi nie udało się w ciągu jednego roku sprzedać więcej samochodów. Poprzedni rekord należy do Skody – w 2018 r. czeska marka pochwaliła się 70,4 tys. rejestracji nowych aut.

- Do poprawienia zeszłorocznego wyniku zabrakło nam niespełna 1,2 tys. rejestracji. Sporo aut dojechało do nas pod koniec grudnia. Nie zdążyliśmy ich wydać, a tym samym nie widać ich w statystykach rejestracji. Jeśliby jednak je uwzględnić, wynik byłby poprawiony o co najmniej 3 tys. egzemplarzy – podkreśla Jacek Pawlak, prezes Toyota Central Europe (TCE).

Statystyki pokazują jednak, że udało się pobić inny rekord. Obecnie do Toyoty należy 16,3 proc. polskiego rynku nowych aut. Rok temu marka odpowiadała za 15,3 proc. rejestracji. Rekordowo wysoka jest też przewaga Japończyków nad konkurencją. Toyota wyprzedziła Skodę o blisko 36,3 tys. samochodów, jeszcze nigdy przewaga lidera nie była tak ogromna. Rok temu Skoda traciła do Toyoty niespełna 34,2 tys. samochodów.

- Tak ogromne dysproporcje nie są oczywiście pokłosiem wyłącznie popytu, ale i podaży. Wszyscy, również my, mamy kłopoty z dostępnością podzespołów, komponentów i surowców. Nie zmienia to faktu, że w 2022 r. byliśmy numerem jeden zarówno w sprzedaży do flot, jak i klientów indywidualnych. I to w każdym z 12 miesięcy – mówi Jacek Pawlak.

Dodaje, że choć gorsza pod tym względem sytuacja konkurencji niewątpliwie pomaga Toyocie, to nie można zapominać o ofercie.

- To obecnie najbardziej kompleksowa oferta na naszym rynku, pod względem zastosowań i rodzajów nadwozi. Pomaga nam także… kryzys. Ludzie szukają oszczędnych rozwiązań, a to przekłada się na rosnące zainteresowanie naszą flagową technologią, czyli hybrydami. W 2021 r. 61 proc. sprzedanych toyot miało pod maską hybrydę. W 2022 r. już 7 na 10 –- zaznacza Jacek Pawlak.

Jak będzie w tym roku? Szef TCE zapewnia, że nie zdejmie nogi z gazu.

– Naszym celem jest co najmniej utrzymanie poziomu sprzedaży z 2022 r. Bardzo realne jest też poprawienie wyniku – podkreśla Jacek Pawlak.

Rok dla Toyoty zaczął się bardzo dobrze. Między 1 a 20 styczna zarejestrowano ponad 5,1 tys. aut tej marki, to o blisko 30 proc. więcej niż rok wcześniej i ponad dwa razy tyle, ile klientom wydał wicelider zestawienia – Skoda (nieco ponad 2,3 tys. aut).

Ekonomiści straszą jednak spowolnieniem. Czy przełoży się to na sprzedaż nowych samochodów?

– To zależy od skali tego zjawiska i tego, jak poradzą sobie z nim poszczególne gospodarki. Spowolnienie ma przecież charakter ogólnoeuropejski. Nie zakładam jednak dynamicznego spadku popytu na nowe samochody jeszcze w 2023 r. Wielu konkurentów ma wypełnione banki zamówień. One będą stopniowo realizowane. Więc nawet jeśli popyt spadnie, nie zauważymy tego w statystykach. Spodziewam się, że zarejestrowanych zostanie mniej więcej tyle samo aut co w 2022 r. – ocenia Jacek Pawlak.

Optymista
Optymista
Obfitujące w negatywne wydarzenia ostatnie lata były dla zarządzających przedsiębiorstwami koszmarem. Jednocześnie dla Toyoty w Polsce były to najlepsze pod względem sprzedaży lata w historii. To pozwala mi w nadciągających nad naszą gospodarkę czarnych chmurach szukać optymistycznych przebłysków –mówi Jacek Pawlak, prezes Toyota Central Europe.
Marek Wiśniewski

Co jeszcze nas czeka? Dalszy wzrost cen aut.

- Dotyczy to wszystkich producentów, bo wszyscy odczuwają wzrost cen energii, surowców czy pracy. Do tego dochodzi wysoka inflacja. W Polsce nie pomaga niekorzystny kurs euro. Niestety, nie widzę na horyzoncie szans na to, by tendencje te mogły się odwrócić – mówi Jacek Pawlak.

Toyota Central Europe odpowiada nie tylko za rynek polski. W skład tego klastra wchodzą także rynki: słowacki, węgierski i czeski. Jak sytuacja wygląda w całym regionie?

– Zaskakująco dobrze. W minionym roku sprzedaliśmy na tych rynkach łącznie ponad 130 tys. aut. Tym samym po raz pierwszy w historii staliśmy się największym dla Toyoty rynkiem w Europie. Wynik zaskoczył samą centralę. Blisko co dziesiąte nowe auto sprzedane w tym regionie w minionym roku miało nasze logo. Rok 2023 również będzie należał do Toyoty, tak w regionie Europy Centralnej, jak i w Polsce – zapewnia prezes TCE.

Jakie nowe modele pojawią się w tym roku w ofercie Toyoty? Przede wszystkim nowy Prius. Na rynku zadebiutuje również odświeżony bestseller – model Corolla z napędem hybrydowym piątej generacji. To wystarczy?

- Wiele będzie zależeć również od dostępności samochodów. A tę, jak nauczyły nas pandemiczne doświadczenia, naprawdę trudno prognozować z wyprzedzeniem kilkunastu miesięcy – podsumowuje Jacek Pawlak.

78513

Tyle nowych, osobowych i dostawczych (o dmc. do 3,5 t.) aut marki Toyota zarejestrowano w Polsce w 2022 r. To o 1,4 proc. mniej niż rok wcześniej, kiedy przybyło 79513 nowych toyot. Razem z należącym do Toyoty Lexusem zeszłoroczna liczba rejestracji wyniosła blisko 84,2 tys. aut i była o 1,8 proc. niższa od tej zanotowanej w 2021 r.

© ℗
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych” i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.

Polecane