Trump powiedział dziennikarzom, że rozmowy z Unią Europejską są bardzo trudne, bo wysoko licytuje.

- Ale nasze karty są lepsze, bo wszystko, co musimy zrobić, to opodatkować ich samochody i dadzą nam wszystko, czego zechcemy, bo przysyłają tu miliony mercedesów i miliony BMW – powiedział prezydent USA.
Trump już wcześniej zapowiadał nałożenie ceł na auta i części zamienne importowane z Unii Europejskiej i Japonii. W połowie maja zdecydował o przesunięciu ich wprowadzenia o 180 dni.
Wcześniej w tym miesiącu prezydent USA podpisał umowę z Unią Europejską, która umożliwi zwiększenie eksportu amerykańskiej wołowiny na europejski rynek.
W najbliższy weekend Trump spotka się z przywódcami największych państw UE na szczycie G7 we Francji.