Trzeba przemyśleć kierunki renowacji

Komentarz partnera Jacek Siwiński, prezes Velux Polska
opublikowano: 2021-05-23 20:00
zaktualizowano: 2021-05-24 16:44

Ambitna inicjatywa „Fala renowacji”, stanowiąca filar zielonej odbudowy oraz utrzymujący się popyt na rynku mieszkaniowym, to szansa na nowe miejsca pracy, rozwój branży budowlanej oraz budowę domów przyjaznych dla ludzi, środowiska i klimatu. To wnioski z 6. edycji raportu „Barometr zdrowych domów”, który niedawno opublikowaliśmy.

Niewiele sektorów jest w stanie szybciej tworzyć lokalne miejsca pracy niż sektor budowlany i jednocześnie przyczynić się poprawy standardów mieszkaniowych i jakości życia milionów ludzi. Około 75 proc. zasobów budowlanych w 2050 r. stanowić będą istniejące obecnie budynki. Jednocześnie, średnio mniej niż 1 proc. krajowych zasobów budowlanych poddawanych jest co roku renowacji.

Aby osiągnąć ambitny cel neutralności pod względem emisji CO2 do roku 2050, określony w Europejskim Zielonym Ładzie, należy istotnie zwiększyć obecny wskaźnik renowacji. Polski rząd w projekcie Długoterminowej Strategii Renowacji zakłada się, że w najbliższych latach będziemy poddać termomodernizacji około 3,6 proc. budynków rocznie. Ograniczenia spowodowane przez COVID-19 uwydatniły istotną rolę domów jako bezpiecznej i wygodnej i zdrowej przestrzeni mieszkalnej. Nadszedł czas, aby ponownie przemyśleć kierunki i perspektywy długoterminowej renowacji oraz upewnić się, że efektywność energetyczna i zdrowe budynki będą szły w parze. Według badań Polacy uważają, że odpowiedzialność za bezpieczne i zdrowe domy ponoszą uczestnicy procesu budowlanego: deweloperzy, firmy wykonawcze oraz producenci materiałów budowlanych, dlatego warto dyskutować na ten temat również w branży.