TRZEJ ZAJMĄ SIĘ OBROTEM ENERGIĄ

Trepińska Maria, Berger Agnieszka
opublikowano: 1999-09-01 00:00

TRZEJ ZAJMĄ SIĘ OBROTEM ENERGIĄ

WKRÓTCE START: Energo-Gaz, pod wodzą Eugeniusza Morawskiego, zostanie zarejestrowany we wrześniu. Nowa firma musi też uzyskać od URE ogólnopolską koncesję na obrót energią. fot. ARC

Bartimpex, Węglokoks i Obrót Gliwice-GZE zawiązały spółkę Energo- -Gaz Węglokoks, która ma się zająć obrotem energią elektryczną. Prezesem nowej firmy ma zostać Eugeniusz Morawski, były minister transportu.

Katowicki Węglokoks, największy krajowy eksporter węgla, od kilku miesięcy przygotowywał się do utworzenia spółki, która zajęłaby się obrotem energią.

— Zawiązanie Energo-Gazu to element dywersyfikacji działalności przedsiębiorstwa. Eksport węgla będzie systematycznie spadał. Dlatego szukamy nowych możliwości rynkowych — wyjaśnia Michał Kwiatkowski, prezes Węglokoksu.

Rybnik musi poczekać

Oprócz przedsiębiorstwa z Katowic, które jest inicjatorem przedsięwzięcia, udziały w Energo-Gazie obejmie firma Obrót Gliwice- -GZE należąca do Górnośląskiego Zakładu Elektroenergetycznego — największego w Polsce dystrybutora energii. OGGZE ma już doświadczenie w handlu energią.

— Ogólnopolska koncesja umożliwiła nam poszukiwanie odbiorców poza obszarem działania GZE. Naszym klientem są m.in. Zakłady Azotowe Kędzierzyn. Zaopatrujemy też stację zasilania PKP położoną w województwie opolskim — mówi Krzysztof Gdula, prezes OG-GZE.

Na współpracę z GZE w dziedzinie obrotu energią liczyła elektrownia Rybnik. Firma podpisała z zakładem umowę, na podstawie której dostarcza energię GZE bez pośrednictwa Polskich Sieci Elektroenergetycznych. Zdaniem Bogusława Biegesza, dyrektora ekonomicznego przedsiębiorstwa z Rybnika, wejście GZE do spółki z Bartimpexem i Węglokoksem, nie zmieni strategii elektrowni, która nie rezygnuje z udziału w obrocie energią.

Gudzowaty idzie w prąd

Trzecim wspólnikiem w Energo- -Gazie został Bartimpex. Firma należąca do Aleksandra Gudzowatego jest m.in. współwłaścicielem dwóch towarzystw ubezpieczeniowych — Cigna Stu i Cigna Stu Życie oraz posiadaczem większościowego pakietu akcji Banku Współpracy Europejskiej. Bartimpex jest również założycielem spółki Gas-Trading — największego krajowego importera gazu ziemnego.

Według Aleksandra Olasa, wiceprezesa Węglokoksu, połączenie sił takich partnerów jak GZE, Bartimpex i Węglokoks, dobrze rokuje całemu przedsięwzięciu.

— My znamy się na obrocie węglem, GZE — na energetyce, a Bartimpex ma doświadczenie w handlu gazem ziemnym. Połączenie interesów takiej trójki może być bardzo korzystne — przekonuje Aleksander Olas.

Podobną opinię wyraża Piotr Kukurba, prezes GZE.

— Wspólnie możemy zdobyć znaczny, nawet 20-proc. udział w rynku energii — ocenia szef spółki dystrybucyjnej.

Katowicki Węglokoks liczy, że współpraca z Bartimpexem pozwoli mu w przyszłości wrócić do importu gazu, którym zajmował się przez wiele lat.