Po pracowitym pierwszym półroczu wakacje w Katowickiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej (KSSE) były spokojne. Zezwolenia odebrały trzy firmy. Baby Design Group, polski producent wózków dziecięcych, zbuduje w Częstochowie zakład za 4,5 mln zł, do którego przeniesie część produkcji z Chin i zatrudni 25 miejsc osób. Toyo Seal Poland, japońska firma z branży maszynowej, będzie reinwestować w Tychach. Wyda 20 mln zł, zatrudni dodatkowo 23 osoby i będzie mieć łącznie 156 pracowników.

Trzeci inwestor to Ceramo, firma z branży budowlanej, która wyda 11 mln zł i zatrudni sześć osób. Najnowsi inwestorzy wydadzą łącznie 35 mln zł i zatrudnią co najmniej 54 osoby. Piotr Wojaczek, prezes strefy, zapowiedział przed wakacjami, że do końca września zaplanowane jest wydanie zezwoleń wartości 300 mln zł. Do połowy września strefa zapowiada rozstrzygnięcie dwóch postępowań. Od stycznia do końca czerwca katowicka strefa wydała 11 zezwoleń, w których firmy obiecały 1,06 mld zł inwestycji i 930 miejsc pracy.
O ile pod względem liczby zezwoleń KSSE była trzecia wśród 14 stref, to wartość nakładów była nie do pobicia: spółki z Mielca i Suwałk, które również znalazły się na podium, miały nieco ponad 500 mln zł. Fabryki w katowickiej strefie budują m.in. koreańskie firmy z branży motoryzacyjnej: Sekonix, producent opraw oświetleniowych i modułów LED (62 mln zł), i Shelf31, który wytwarza elementy siedzeń samochodowych (25 mln zł).
Natomiast Mubea, niemiecki producent komponentów motoryzacyjnych, zdecydował, że do dwóch hal produkcyjnych doda cztery następne, a zamiast zapowiadanych wcześniej 350 osób zatrudni do 2020 tysiąc. Największy projekt planuje Brembo Poland (160 mln zł).