E-rewolucja nie objęła sklepów spożywczych. Start-up chce ściągnąć do wirtualnego świata tych, którzy lubią kupować w realu
Rynek FMCG w Polsce wyniesie w tym roku 235 mld zł, a w przyszłym 250
mld zł — wynika z badań firmy Nielsen. Jeśli nic się nie zmieni, w 98
proc. handel odbędzie się w tradycyjnych sklepach.
Artykuł dostępny dla subskrybentów i zarejestrowanych użytkowników
REJESTRACJA
SUBSKRYBUJ PB
Zyskaj wiedzę, oszczędź czas
Informacja jest na wagę złota. Piszemy tylko o biznesie
Poznaj „PB”
79 zł7,90 zł/ miesiąc
przez pierwsze 3 miesiące
Chcesz nas lepiej poznać?Wypróbuj dostęp do pb.pl przez trzy miesiące w promocyjnej cenie!
E-rewolucja nie objęła sklepów spożywczych. Start-up chce ściągnąć do wirtualnego świata tych, którzy lubią kupować w realu
Rynek FMCG w Polsce wyniesie w tym roku 235 mld zł, a w przyszłym 250
mld zł — wynika z badań firmy Nielsen. Jeśli nic się nie zmieni, w 98
proc. handel odbędzie się w tradycyjnych sklepach.
PIŁKA W GRZE:
Witold Ferenc stworzył Frisco.pl — supermarket online z dostawą, który jest liderem na warszawskim rynku, ale nie okazał się strzałem w dziesiątkę, bo klienci pozostali wierni tradycyjnym sklepom. Nowy pomysł ma zmienić przyzwyczajenia. Czy to będzie as serwisowy?
Marek Wiśniewski
— W branży spożywczej nie doszło do rewolucji, którą przeprowadził
Amazon w handlu książkami, Google w reklamie, Apple w muzyce czy Uber w
taxi. Chcę wykorzystać moje doświadczenie z Frisco.pl i zmienić w sposób
fundamentalny model robienia przez ludzi zakupów offline — mówi Witold
Ferenc, twórca i wieloletni prezes Frisco.pl, internetowego sklepu
spożywczego, który powstał dekadę temu.
Szybko, łatwo i przyjemnie
Założył start-up Spark Software, który pracuje nad mobilną platformą.
— Będzie mostem łączącym tradycyjne zakupy z e-handlem. Wyeliminuje to,
czego nienawidzą klienci i sieci handlowe — kolejki. Umożliwi
producentom zindywidualizowany marketing, co powinno zwiększyć sprzedaż.
Przed włożeniem towaru do koszyka klient będzie skanował telefonem z
aplikacją kod kreskowy, potem przejdzie
Jak to robią na świecie
Home Plus, oddział Tesco w Korei Płd., postanowił w 2011 r. uczynić
zakupy internetowe bardziej atrakcyjnymi wizualnie. Na wielkich
billboardach umieszczonych na stacjach metra znalazło się kilkaset
produktów, których kody kreskowe można zeskanować komórką i zrobić
zamówienie. W trzy miesiące sprzedaż online skoczyła o 130 proc., a
liczba zarejestrowanych użytkowników urosła o 76 proc.
Ocado.com to największy na świecie sklep online założony w Wielkiej
Brytanii w 2000 r. Jest notowany na londyńskiej giełdzie i wchodzi w
skład indeksu FTSE 250. W 2013 r. zrealizował 150 tys. zamówień w
tygodniu. W 2014 r. przekroczył 1 mld GBP sprzedaży.
Freshdirect.com — nowojorski sklep online specjalizujący się w dostawie
świeżych produktów z własnymi rozbieralniami mięsa czy palarniami kawy.
Ma sprzedaż na poziomie 1 mld USD.
przez specjalne wyjście, które umożliwi natychmiastowe dokonanie
płatności, bez wykładania produktów. Na dodatek będzie dostawał rabaty
bezpośrednio od producenta — wyjaśnia Witold Ferenc. Dziś niektóre sieci
na świecie oferują podobną usługę: wypożyczają klientom urządzenia do
skanowania.
— To nie jest tak wygodne jak własny telefon komórkowy — podkreśla
prezes Spark Software.
Z Polski w świat
W połowie wakacji ruszą testy Spark Software w 1-2 sieciach handlowych.
Po 2-3 miesiącach spółka chce zwiększać skalę.
— Gdy tylko udowodnimy w Polsce, że system działa, a konsument, który
zaczął go używać, nie chce innego rozwiązania, wyjdziemy za granicę,
choć tam będziemy potrzebowali dużo większego finansowania. Na świecie
powstaną 1-3 platformy dla rynku FMCG, który dziś jest pozbawiony
wyspecjalizowanych technologii. Stworzą je wielkie firmy technologiczne lub
wyspecjalizowane start-upy. Wierzę, że to nasz start-up dostarczy
rozwiązanie dla dużej części rynku — mówi Witold Ferenc.
Inwestorzy uwierzyli
Spark Software zebrał w Polsce prawie 3 mln zł. Kilkaset tysięcy złotych
zainwestowali pomysłodawcy: Witold Ferenc i Klaudiusz Frydrych,
natomiast YouNick, park technologiczny spod Poznania, wyłożył 800 tys.
zł.
— Zainwestowaliśmy w Spark Software, gdyż razem z twórcami firmy
wierzymy, że zrewolucjonizuje ona sposób robienia zakupów spożywczych na
świecie. To już 17. innowacyjna spółka w portfolio naszego parku, którą
wsparliśmy m.in. dzięki pieniądzom z Programu Operacyjnego Innowacyjna
Gospodarka — mówi Adam Siwczyński, odpowiedzialny za inwestycje
kapitałowe parku technologicznego YouNick.