Łódzki deweloper realizujący dotychczas projekty biurowe z uzupełniającą funkcją handlowo-usługową przy kolejnych planuje rozszerzenie oferty - nie wyklucza inwestycji w segmencie mieszkaniowym. Jego obecnie realizowany projekt, Monopolis, zdobył tegoroczną nagrodę MIPIM AWARDS, zwaną Oskarem w branży nieruchomości, w kategorii „Best Mixed-Use”.

– Działamy step-by-step – dopiero po zakończeniu jednego projektu zaczynamy kolejny. Dlatego prace przy nowej inwestycji rozpoczniemy po zakończeniu ostatniego etapu Monopolis, co może nastąpić za 2,5 roku. Dotychczas nie prowadziliśmy projektu w segmencie mieszkaniowym, ale poważnie rozważamy taką możliwość. Jego rozpoczęcie uzależniamy od ukształtowania się sytuacji na tym rynku w Łodzi. Obserwujemy, jak na niego wpłynie kryzys związany z pandemią – mówi Krzysztof Witkowski, prezes Virako.
Równolegle deweloper przygotowuje kolejne inwestycje, pracuje nad projektami i warunkami zabudowy. Zabezpiecza też nieruchomości pod kolejny projekt biurowy. Firma od początku specjalizuje się w tym segmencie - jej pierwszą inwestycją była Faktoria. Podobnie jak Monopolis polegała na rewitalizacji obiektu pofabrycznego.
Biurowe wyzwania
– Dwadzieścia lat temu byliśmy prekursorami rewitalizacji budynków pofabrycznych - nie tylko w Łodzi, ale w Polsce . Tego typu inwestycje pochłaniają bardzo dużo czasu. Monopolis realizujemy już od ośmiu lat. Nasze projekty to również nowoczesna architektura, zbudowaliśmy Forum 76 - pierwszy w Łodzi biurowiec klasy A. W obrębie Monopolis w otoczeniu budynków historycznych też jest 20 tys. m kw. powierzchni biurowej w nowych obiektach – mówi Krzysztof Witkowski.
Nowoczesność i ekologia to dziś rynkowy niezbędnik. Deweloper podkreśla jednak, że to tylko infrastruktura. Twierdzi, że największą przewagę na rynku zapewnia mu samodzielne zarządzanie budowanymi nieruchomościami. To właśnie jakość relacji wynajmujący - najemca dwukrotnie zapewniła Forum 76 laury w konkursie Eurobuild na najlepszy biurowiec w Polsce.
– W konkursie tym głosują najemcy, więc nagroda jest tym bardziej cenna. W tym przypadku były to m.in. takie firmy jak Deloitte, Santander Bank, Airbus. Zatrzymując budynki przez kilka lat przed sprzedaniem ich funduszowi, poznajemy potrzeby najemców i weryfikujemy rozwiązania pod kątem budowy kolejnych obiektów – mówi prezes Virako.
Według dewelopera z opinii najemców wynika, że bardzo ważna jest codzienna dbałość o komfort osób pracujących w biurowcach. Cenne okazują się prozaiczne sprawy, jak szybka naprawa urządzeń, bo gwarantują spokój, stabilność i ciągłość pracy. Ważne jest też modyfikowanie na bieżąco rozwiązań stosowanych w budynkach, bo oczekiwania najemców i ich pracowników się zmieniają.
Wielofunkcyjne górą
Kolejna inwestycja biurowa Virako, podobnie jak Monopolis, ma mieć rozbudowane funkcje uzupełniające otwarte na zewnątrz. Dla kantyn i sklepów nastawionych tylko na pracowników kompleksów biurowych skutki pandemii i pracy zdalnej są opłakane.
– W naszym przypadku handel, usługi, kultura i gastronomia stanowią tylko ok. 10 proc. powierzchni, więc nie stwarzają ryzyka dla całego biznesu. Ponadto w przypadku Monopolis są to funkcje miastotwórcze, otwarte na zewnątrz. Oprócz pracowników biur klientami są mieszkańcy Łodzi i turyści – stworzyliśmy miejsce przyciągające jak magnes. W czerwcu i lipcu, gdy większość firm pracowała zdalnie, bez rezerwacji trudno było znaleźć wolny stolik w restauracji – mówi Krzysztof Witkowski.
Pandemia minie, a zapotrzebowanie na biura pozostanie. Być może nastąpią drobne modyfikacje, praca będzie się odbywać w systemie hybrydowym, nie wpłynie to jednak w dłuższej perspektywie na cały segment powierzchni biurowych. Z takiego założenie wychodzi prezes Virako. Już dziś wiele firm mówi o zagrożeniach i niedogodnościach związanych z wdrażaniem nowych pracowników w kulturę korporacyjną w systemie zdalnym. Pozostaje też kwestia bezpieczeństwa danych, które trudno zachować w warunkach domowych.