Pracodawcy RP w raporcie „Szara strefa wyrobów tytoniowych. Nowe trendy i zagrożenia” przestrzegają, że bez zaostrzenia walki z przemytnikami i nielegalnymi producentami papierosów, cygar czy suszu tytoniowego za cztery lata „biała strefa” w przypadku papierosów będzie o 20 proc. mniejsza niż dziś, a w przypadku tytoniu do palenia — aż o połowę.

Wartość legalnego rynku w Polsce szacowana jest na 27 mld zł. Większość z tych pieniędzy trafia bezpośrednio do kasy państwa za sprawą akcyzy i VAT (w ubiegłym roku było to odpowiednio 18,2 i 5,1 mld zł).
Tymczasem nielegalny rynek odpowiada już za nawet 25 proc. konsumpcji wyrobów tytoniowych, a budżetowe straty z tego tytułu szacowane są na 4,6 mld zł. Pracodawcy RP sugerują, że walczyć z nim można dzięki wprowadzeniu mechanizmów kontroli obrotem liśćmi tytoniowymi od plantatora aż po punkty sprzedaży detalicznej i ograniczając podwyżki akcyzy.
Z tym ostatnim zgodził się resort finansów, który nie planuje podnoszenia stawek na papierosy — przynajmniej w tym roku.