U.S. Steel Group myśli o przejęciu sendzimira
Według nieoficjalnych źródeł, koncern złożył ofertę prywatyzacyjną MSP
2 lutego resort skarbu ma zakończyć przyjmowanie ofert od potencjalnych inwestorów, zainteresowanych udziałem w prywatyzacji czterech hut: Sendzimira, Cedler, Florian i Katowice. Według naszych informacji, przejęciem jednej z nich jest zainteresowany amerykański koncern U.S. Steel Group.
Resort skarbu jesienią 2000 r. wysłał do 20 potencjalnych zagranicznych inwestorów zaproszenia, wraz z memorandami informacyjnymi, dotyczące prywatyzacji czterech hut: Sendzimira, Cedler, Florian i Katowice. Termin składania ofert mija 2 lutego. Biuro prasowe MSP odmawia udzielenia informacji na temat tego, czy wpłynęły jakiekolwiek zgłoszenia i od kogo. Nieoficjalnie jednak wiemy, że ofertę prywatyzacyjną złożył amerykański koncern U.S. Steel Group. Nie wiadomo, czy dotyczy ona czterech hut, czy tylko jednej z nich. Zdaniem analityków rynku stalowego Amerykanie mogą być zainteresowani przede wszystkim krakowską Hutą Sendzimira, która systematycznie poprawia wyniki finansowe.
Amerykanie za miedzą
Amerykański koncern stalowy U.S. Steel Group jest mało znany w Polsce. Do tej pory nie wykazywał zainteresowania polskimi hutami. Natomiast zainwestował u naszych południowych sąsiadów, na Słowacji. W listopadzie 2000 r. U.S. Steel Group przejął Hutę Koszyce — jeden z największych zakładów metalurgicznych.
— Huta Koszyce jest nowoczesnym i dobrze zorganizowanym zakładem metalurgicznym. Wytwarza szeroką gamę wyrobów. Część polskich hut zaopatruje się tam w wyroby stalowe do dalszego przetwarzania — wyjaśnia Zbigniew Sikora, prezes Huty Buczek w Sosnowcu.
Koszyce położone są około 300 km od śląskich hut. Zdaniem analityków rynku, U.S. Steel Group może być zainteresowany przejęciem polskiego rynku, zwłaszcza wyrobów płaskich.
Huta Koszyce rocznie produkuje 4 mln ton stali. Sprzedaż tych wyrobów stanowi około 25 proc. przychodów amerykańskiego koncernu.
Szukanie inwestora
Potencjalny inwestor zainteresowany przejęciem czterech hut: Sendzimira, Cedler, Florian i Katowice, musi spełnić warunki, jakie zapewne postawił resort skarbu. Chodzi głównie o realizację inwestycji, które są konieczne do przeprowadzenia w tych zakładach. Zdaniem Edwarda Nowaka, wiceministra gospodarki odpowiedzialnego za hutnictwo, na pierwszym miejscu jest budowa walcowni blach grubych w Hucie Sendzimira oraz linii powlekania stali w Hucie Florian.
Wszystkie huty oferowane potencjalnym inwestorom należą do Skarbu Państwa. Huty Sendzimira i Florian notują dodatnie wyniki finansowe. W najtrudniejszej sytuacji finansowej jest Huta Katowice. Zgodnie z projektem MSP, tylko wydzielone aktywa HK zostałyby zaoferowane potencjalnemu inwestorowi zagranicznemu.
Najpierw koncern
Jeśli jednak nie znajdą się chętni do udziału w prywatyzacji tych czterech hut, resort gospodarki ma przygotowany inny projekt. Wtedy doszłoby do konsolidacji tych zakładów wokół Huty Sendzimira. Obecnie trwają wstępne rozmowy na ten temat. Do połączenia producentów wyrobów płaskich mogłoby dojść za 2-3 miesiące, ale na to musi wyrazić zgodę resort skarbu, jako właściciel hut. Zdaniem analityków rynku, konsolidacja przed prywatyzacją będzie korzystna dla tych hut, które utworzyłyby za kilka miesięcy koncern Polskie Huty Stali.