Unia Europejska przyłączyła się w środę do Stanów Zjednoczonych, ostrzegając Iran, że w sporze o jego program atomowy czeka go postępowanie w Radzie Bezpieczeństwa ONZ.
"Jeśli Iran nie jest gotów do współpracy, konieczne będzie kontynuowanie tego procesu (nakłaniania strony irańskiej do wstrzymania prac nad wzbogacaniem uranu) w Radzie Bezpieczeństwa ONZ" - powiedział minister spraw zagranicznych sprawującej przewodnictwo w UE Finlandii Erkki Tuomioja.
We wtorek bez rezultatu zakończyły się rozmowy przedstawicieli Unii Europejskiej i Iranu w sprawie irańskiego programu nuklearnego.
Sześć mocarstw (pięciu stałych członków Rady Bezpieczeństwa i Niemcy) zażądało od Iranu, by najpóźniej do 15 lipca udzielił pełnej odpowiedzi na ich ofertę pomocy w rozwijaniu irańskiej energetyki jądrowej w zamian za wstrzymanie wzbogacania uranu, który może stanowić paliwo do bomby atomowej. Jest to data spotkania przywódców siedmiu najbogatszych państw świata i Rosji, czyli państw G-8, w Petersburgu.
Iran twierdzi jednak, że odpowiedź będzie gotowa nie wcześniej niż 22 sierpnia.(