"Poprzedni rząd (premiera Wiktora Janukowycza) pozostawił nam wyjątkową inflację w wysokości 17 procent" - powiedziała premier, cytowana w komunikacie biura prasowego rządu.
Tymoszenko nie poinformowała w jakich sektorach gospodarki nastąpił wzrost cen, który spowodował tak duży skok inflacji.
Zgodnie z wcześniejszymi prognozami inflacja na Ukrainie miała wynieść w ubiegłym roku 7,5 proc.
Pod koniec listopada ówczesny minister finansów, wicepremier Mykoła Azarow mówił już o inflacji w wysokości 14,5 proc.
Rząd Julii Tymoszenko został zaprzysiężony 18 grudnia.