Unia chce prostszego VAT dla e-handlu

Marta Bellon
opublikowano: 2015-09-28 22:00

Bruksela ma pomysł na to, by uprościć rozliczanie VAT od towarów sprzedanych przez internet. O zdanie zapyta firmy.

Komisja Europejska (KE) chce zagwarantować, by przychody z VAT płynęły do krajów, z których pochodzi konsument. Od 1 stycznia 2015 r., gdy w życie weszły nowe przepisy dotyczące usług telekomunikacyjnych, nadawczych i świadczonych drogą elektroniczną, podatek VAT od tych usług jest pobierany w miejscu, gdzie ma siedzibę usługobiorca, a nie usługodawca. Od początku roku funkcjonujeteż system małego punktu kompleksowej obsługi, który ma zmniejszyć koszty i obciążenia administracyjne dla firm. Zgodnie z nim podatnicy świadczący usługi telekomunikacyjne, nadawcze, radiowe i telewizyjne oraz elektroniczne nie muszą rejestrować się w każdym państwie UE, z którego pochodzą odbiorcy ich usług. Zamiast tego rozliczają VAT za pośrednictwem portalu internetowego w państwie członkowskim, w którym posiadają numer identyfikacyjny. Unijni decydenci uważają, że takie rozwiązania powinny dotyczyć również dóbr materialnych zamawianych w internecie w Unii i poza nią, by przedsiębiorcy nie musieli zgłaszać i płacić VAT w każdym państwie członkowskim, z którego pochodzą ich klienci. Wystarczyłoby złożyć jedną deklarację VAT i zapłacić podatek we własnym państwie członkowskim. KE przedstawi propozycje legislacyjne dotyczące prostszego VAT w 2016 r.

— Zależy nam, by w niedalekiej przyszłości przychody z VAT, których źródłem jest gospodarka cyfrowa, były dystrybuowane sprawiedliwie i efektywnie. Konsultacje społeczne mają to zagwarantować. Chcemy też, by wypełnianie zobowiązań wynikających z nowych przepisów było jak najprostszei by odzwierciedlały one rzeczywistość, z którą mierzą się przedsiębiorcy w całej Unii Europejskiej — tłumaczy Pierre Moscovici, komisarz europejski.

W tej chwili przedsiębiorcy z branży e-commerce sprzedający towary zagranicznym konsumentom muszą respektować różne krajowe systemy podatkowe. Z tego powodu niektórzy dostawcy mają przewagę nad innymi. Tak jest np. w przypadku przedsiębiorców z krajów spoza UE, którzy w niektórych państwach członkowskich są zwolnieni z VAT za przesyłkę do klientów prywatnych (taka sytuacja dotyczy importu niewielkich ilości, poniżej progu 10-22 EUR).

KE chce, by wszystkich graczy rynku e-handlu obowiązywał jeden uproszczony system rejestracji i płatności. O to, jak bardzo powinien być uproszczony, pyta europejskich przedsiębiorców. Do grudnia trwają internetowe konsultacje społeczne dotyczące modernizacji systemu VAT (ankietę w języku polskim można znaleźć na stronie: ec.europa.eu/eusurvey). Komisja chce poznać opinie środowiska biznesowego na temat aktualnych przepisów dotyczących podatku VAT obowiązujących w przypadku transgranicznych dostaw towarów i usług, zmian już wprowadzonych w tym roku oraz pomysłu rozszerzenia aktualnego jednolitegoelektronicznego mechanizmu rejestracji i płatności na sprzedaż dóbr materialnych. Nowe przepisy mają ułatwić działalność przede wszystkim małym firmom, w tym także start-upom, prowadzącym handel elektroniczny. KE chce, by obowiązywał je ogólnounijny próg VAT. Europejscy decydenci uważają również, że firmy transgraniczne powinny być kontrolowane w kraju, w którym mają siedzibę (chodzi o audyt do celów podatku VAT). Planują też znieść wspomniane zwolnienie z podatku VAT na przywóz w przypadku małych przesyłek od dostawców z państw trzecich. © Ⓟ