Unia Europejska da 2 mld EUR na Polskę Cyfrową

Sylwester SacharczukSylwester Sacharczuk
opublikowano: 2013-07-10 00:00

Budowa lepszego dostępu do sieci, e-usługi — m.in. na to pójdą dotacje w nowym programie dla Polski na lata 2014-20.

Do tej pory unijne wsparcie na technologie informacyjno-telekomunikacyjne (TIK) było rozłożone na kilka programów operacyjnych. W perspektywie obejmującej najbliższe siedem lat większość pomocy będzie skupiona w jednym programie — Polska Cyfrowa.

— Kładziemy nacisk na nowe technologie telekomunikacyjne i cyfryzację, to będzie jeden z naszych priorytetów. Te obszary mogą dać nam silny impuls do rozwoju i większą konkurencyjność. Stawiamy na nie również dlatego, że musimy dorównać do poziomu wskazanego przez UE — wyjaśnia Paweł Orłowski, wiceminister rozwoju regionalnego.

Obecnie dostęp do internetu ma 78 proc. Polaków, tymczasem średnia unijna wynosi 95 proc. Na obszarze o szybszej przepustowości sieci wynoszącej co najmniej 30 Mb na sekundę mieszka 44,5 proc. Polaków (wskaźnik UE to 53,8 proc.). W tej dziedzinie jest więc dużo do nadrobienia. Tym bardziej że Bruksela planuje, aby do 2020 r. dostęp do sieci o szybkości 30 Mb mieli wszyscy mieszkańcy wspólnoty. Unia przeznaczy na nowy program ok. 2 mld EUR.

Do tego dojdzie jeszcze wkład krajowy, ale zdaniem wiceministra, jest zbyt wcześnie, aby określać jego wysokość. Polska Cyfrowa będzie finansowała trzy podstawowe obszary: budowę dostępu do szerokopasmowego internetu (tu wsparcie będzie kierowane przede wszystkim do przedsiębiorców), tworzenie i podnoszenie jakości e-usług oraz budowanie kompetencji korzystania z sieci. Najwięcej pieniędzy trafi na pierwsze dwa cele — po ok. 40 proc. budżetu. Na trzeci obszar pójdzie ok. 11 proc. Dziś rozpoczynają się regionalne konsultacje założeń programu. Spotkania odbędą się w Krakowie, Poznaniu, Gdańsku i Warszawie.