Unilever zwolni w Holandii 200 pracowników etatowych i 40 tymczasowych, którzy zajmują się usługami IT, finansowymi i rachunkowością. Brytyjsko-holenderski producent żywności i środków czystości przeniesie te etaty do centrów usług w Meksyku, Bangalore, Manili i Katowicach.
O sprawie poinformowali przedstawicielezwiązków zawodowych. Zarząd firmy twierdzi, że zwolnienia to efekt centralizacji działalności. Przypomina, że w jej ramach w 2013 r. 450 etatów zostało przeniesionych do Holandii. Nie udało się uzyskać komentarza z Unilevera. Z informacji „PB” wynika, że przenoszenie procesów jest na bardzo wczesnym etapie i nie wiadomo jeszcze, ile miejsc pracy przybędzie w katowickim centrum.
Obecnie pracuje w nim około 600 osób. Spółka dostała 15,7 mln zł grantu na centrum usług wspólnych oraz B+R (to drugie — w Poznaniu) w 2013 r. i zadeklarowała, że cały projektbędzie wart 80,3 mln zł. Centrum usług zajmuje się koordynacją zadań związanych z optymalizacją procesów zarządzania łańcuchem dostaw, w tym efektywności gospodarki finansowej, planowania dostaw i obsługi procesu zamówień i logistyki.
— Po 15 latach działania polski rynek usług osiągnął taką masę krytyczną, że firmom po prostu opłaca się przerzucać tu kolejne procesy — komentuje Paweł Panczyj, dyrektor zarządzający Związku Liderów Sektora Usług Biznesowych (ABSL). Aglomeracja katowicka to szósty w Polsce ośrodek nowoczesnych usług biznesowych. Działa 45 firm z zagranicznym kapitałem — podaje ABSL. Centra usług mają tu m.in. Rockwell Automation, Saint- -Gobain, Steria, Wincor Nixdorf i Vattenfall. © Ⓟ