USA: palacze ograniczają nałóg, chcą oszczędzać

skib/, "The Wall Street Journal"
opublikowano: 2023-02-09 20:43

Sprzedaż papierosów w USA gwałtownie spadła w 2022 r., firmy tytoniowe odniosły znaczne straty. Palacze ograniczają nałóg m.in. ze względu na trudną sytuację gospodarczą i bijącą po kieszeni inflację - poinformował “The Wall Street Journal”.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja
Adobe Stock

Właściciel marki Lucky Strike, British American Tobacco przekazał, że w 2022 r. sprzedał w USA o 15,5 proc. mniej papierosów niż rok wcześniej. Z kolei Altria, producent Marlboro, odnotowała roczny spadek sprzedaży o 9,5 proc.

W trakcie pandemii zmuszeni do siedzenia w domach palacze częściej sięgali po papierosy, jednak ponownie ograniczyli nałóg, kiedy restrykcje zostały zniesione. Głównym powodem odchodzenia od palenia jest ciężka sytuacja gospodarcza na świecie. Inflacja, rosnące stopy procentowe i wysokie ceny paliw, biją po kieszeni i zniechęcają do kupowania papierosów - paczka Marlboro kosztuje ok. 9 USD (około 40 zł).

Dotychczas firmy tytoniowe były w stanie przeznaczać miliardy dolarów na nowe antynikotynowe produkty i zarazem czerpać zyski z marek produkujących papierosy. Rynek tytoniowy w USA może jednak zbliżać się do punktu krytycznego, zauważa dziennik.

Altria poinformowała, że różnica w cenie między paczką Marlboro a najtańszymi papierosami na rynku wzrosła do 41 proc. pod koniec 2022 r. W drugim kwartale ubiegłego roku wynosiła 38 proc.

Firmy tytoniowe inwestują w nowe produkty bezdymne, które obecnie odpowiadają za wzrost branży. British American Tobacco przeznaczyła na nie w 2022 r. 2,4 mld USD i twierdzi, że generują 15 proc. całkowitego przychodu. Oczekuje jednak, że staną się rentowne dopiero w przyszłym roku.