Amerykańskie giełdy zakończyły poniedziałkowe sesje spadkami. Dow Jones ‘zjechał’ poniżej 8000 pkt., gdzie po raz ostatni znajdował się w październiku ubiegłego roku. Na zachowanie inwestorów największy wpływ miał raport Hansa Blixa, szefa inspektorów ONZ w Iraku, który miał odpowiedzieć na pytanie, czy kraj ten posiada broń masowego rażenia.
Raport przedstawiony przez Blixa nie odpowiedział jednoznacznie na to pytanie, co zwiększyło niepewność co do najbliższej przyszłości i jak zwykle w takiej sytuacji przyniosło wyprzedaż akcji. Dow Jones spadł w pierwszej fazie notowań poniżej 8000 punktów. W miarę upływu czasu stało się jednak powoli jasne, że poza Białym Domem niemal wszyscy, m.in. sekretarz generalny ONZ oraz rządy kilku stałych członków Rady Bezpieczeństwa, opowiadają się za kontynuacją misji inspektorów ONZ w Iraku. Oznacza to, że w przypadku skutecznej presji społeczności międzynarodowej ewentualny atak USA na ten kraj co najmniej oddali się w czasie. Spadki na giełdach przestały się pogłębiać, w ostatniej fazie notowań indeksy zaczęły odrabiać straty. Ostatnie minuty należały jednak znów do niedźwiedzi. Rynek czeka na Orędzie o Stanie Państwa, które ma wygłosić we wtorek prezydent George W. Bush.
Spośród spółek wchodzących w skład średniej przemysłowej Dow Jones jedynie kurs akcji SBC Communications, jednego z największych operatorów telekomunikacyjnych, przez całą sesję znajdował się ‘powyżej kreski’. Popyt na papiery spółki wywołało podniesienie ich rekomendacji z 'redukuj' do 'neutralnie' przez UBS Warburg.
Pod koniec sesji niewielkie wzrosty kursów zaczęły notować akcje Intela, Philip Morris i American Express. W przypadku jednego z największych amerykańskich emitentów kart kredytowych był to skutek wiadomości o lepszych od oczekiwanych wynikach kwartalnych.
Spadała przez całe notowania cena akcji Microsoftu i Hewlett-Packarda. Bill Gates i Carly Fiorina, przedstawiciele władz obu gigantów zapowiedzieli w Davos, że w 2003 roku nie ma co liczyć na poprawę koniunktury w sektorze technologicznym.
Do poziomu z sierpnia ubiegłego roku spadła w trakcie sesji cena akcji AT&T, największego amerykańskiego operatora telekomunikacyjnego. Standard & Poors podtrzymał rating spółki, zmienił jednak jego perspektywę na ‘negatywną’. Oznacza to, że nie wyklucza jego obniżenia.
Spadła cena papierów Johnson & Johnson. Czwarty na świecie producent farmaceutyków ujawnił, że sąd arbitrażowy nakazał mu zwrócić koszty sporu sądowego spółce Amgen, z którą rywalizował o jeden z leków.
i2 Technologies, spółka specjalizująca się w tworzeniu oprogramowania dla biznesu straciła w poniedziałek blisko jedną czwartą wartości rynkowej. Powodem była wiadomość, że musi przeprowadzić ponowny audyt swoich wyników z ostatnich dwóch lat. SEC zaczął badać, czy nie doszło w jej przypadku do 'twórczego' księgowania.
MD