Spadek wydajności to skutek zwiększania zatrudnienia przez firmy i zwiększenia liczby przepracowanych godzin pomimo spadku produkcji dóbr i usług.
Ilość przepracowanych godzin wzrosła o 1,7 proc. w pierwszym kwartale, a produkcja spadła o 0,2 proc.
Spadek produkcji można tłumaczyć częściowo ostrą zimą w tym roku i umacniającym się dolarem, co hamowało amerykański eksport. Jednostkowy koszt pracy wzrósł o 5 proc. w ujęciu rocznym, najmocniej od roku. Stawka godzinowa pracy wzrosła o 3,1 proc. w pierwszym kwartale, a skorygowana o inflację o 6,2 proc. Realne wynagrodzenie jest jednak o 1,8 proc. wyższe niż rok wcześniej.