NOWY JORK (Reuters) - Dolar tracił w środę na wartości wobec euro, ponieważ inwestorów wciąż niepokoi napięta sytuacja wokół Iraku i wpływ, jaki ewentualna wojna może mieć na wciąż kruche ożywienie gospodarcze w USA.
Ich obaw nie rozwiał nawet nieoczekiwany wzrost liczby inwestycji budowlanych w styczniu, które rosną obecnie najszybciej od połowy 1986 roku.
"To dobre dane, więc kiedy napięcie geopolityczne ustąpi i rynek ponownie skupi się na fundamentach gospodarczych, dolar może wzrosnąć" - powiedział Alex Beuzelin, analityk walutowy w spółce Reusch International.
O kursie dolara nie decyduje jednak obecnie ekonomia, tylko polityka. Euro nie osłabiła nawet ocena sześciu wiodących instytutów ekonomicznych z Niemiec, których zdaniem największa gospodarka strefy euro może wejść w stadium recesji.
O godzinie 17.15 euro wyceniano na 1,0740 dolara, czyli o 0,5 procent wyżej niż wczoraj.
((Tłumaczył: Tomasz Krzyżanowski; Redagował: Marcin Gocłowski; Reuters Messaging: [email protected]; Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, [email protected]))