W minionym miesiącu wartość wskaźnika opracowywanego przez Caixin/Markit podskoczyła do 56,8 pkt z wrześniowego poziomu 54,8 pkt, co jest najwyższym odczytem od czterech miesięcy.

Eksperci podkreślają, że sektor usług, który stanowi około 60 proc. drugiej na świecie pod względem wielkości gospodarki i odpowiada za połowę miejsc pracy w miastach, początkowo powracał do wzrostu wolniej niż duzi producenci, ale ożywienie nabiera tempa w ostatnich miesiącach. Co istotne, zatrudnienie w firmach z tego obszaru odnotowało najwyższy wzrost od września 2019 r. Niepokojącym sygnałem jest jednak spadek popytu zagranicznego, który w perspektywie kolejnych miesięcy może stanowić czynnik hamujący ożywienie.
Wzrost popytu wewnętrznego, rozwój infrastruktury stymulowany bodźcami oraz zaskakująco odporny eksport napędzały odbicie w Chinach, chociaż globalne perspektywy przygasają, ponieważ wiele krajów walczy z ponownym wzrostem liczby infekcji koronawirusa, zmuszając niektóre rządy do ponownego wprowadzania blokad.
W III kwartale chińska gospodarka odnotowała słabszy niż oczekiwano wzrost PKB o 4,9 proc. w ujęciu rocznym. Prognoza zakłada, że w całym 2020 r. PKB zwiększy się jedynie o 2 proc. – najmniej od trzech dekad – ale może być to jedyny dodatni wynik spośród największych gospodarek.