Najprostsza definicja venture capital mówi, że jest to „kapitał szansy” dla przedsiębiorcy. Venture capital (VE) i private equity (PE), to typy funduszy inwestycyjnych, a jednocześnie określenie szczególnego rodzaju inwestycji kapitałowych — dobrze rokujących, ale ryzykownych.
Dla młodej firmy VC jest alternatywą wobec bankowych pożyczek, które trudno uzyskać na wczesnym etapie działalności lub dla projektu obciążonego sporym ryzykiem.
W Polsce jedną z częstych form tego typu inwestycji był udział w prywatyzacjach, a także restrukturyzacja przekształconych podmiotów. Miejsce projektów prywatyzacyjnych zaczynają dziś powoli zajmować bardzo popularne w Europie Zachodniej wykupy menedżerskie, polegające na przejmowaniu wyodrębnionych części dużych korporacji lub całych firm, które wpadły w finansowe kłopoty.
Ewolucja gospodarki przyciąga nowe fundusze — bardzo duże instytucje, zainteresowane projektami o wartości poand 100 mln USD. Działają one przez fundusze obecne już w Polsce — jeden z największych na świecie Hicks Muse Tate Furst w konsorcjum m.in. z Argus Capital wykupił na początku roku Aster City, operatora sieci telewizji kablowej.
W Polsce działa 30 funduszy. Tylko w 2002 r. zebrały one na nowe inwestycje 457 mln zł. Znaczna ich część poszukuje możliwości inwestowania w obszarach starej gospodarki — np. w sektorze dóbr konsumpcyjnych. Na atrakcyjności straciły hight tech oraz IT, ale interesujące pozostają media i telekomunikacja.
Przedsiębiorca, który się decyduje na oddanie części firmy w ręce takiego inwestora ma jednak gwarancję, że w kryzysowym momencie fundusz nie zażąda na przykład zwrotu kapitału, w odróżnieniu od banku, który wymusza egzekucję kredytu.
Kiedy fundusz wychodzi z firmy, sprzedaje zwykle pakiet inwestorowi branżowemu lub wprowadza spółkę na giełdę. Trzecie rozwiązanie to sprzedaż innemu inwestorowi finansowemu. Uzgadnienie formy i konsultacje wyboru z głównym udziałowcem zależy od warunków wynegocjowanych na początku.
