Wystarczyło postraszyć organizacje kartowe, a te jak na komendę tną inrterchange. Zaczął kilka miesięcy temu Mastercard, teraz w jego ślady idzie Visa. Od 1 stycznia dla debetowych kart Visa opłata wyniesie 0,9 proc. wartości transakcji dla płatności do 20 zł oraz 1,25 proc. dla płatności powyżej tej kwoty. Dla kredytowych kart Visa opłata interchange wyniesie odpowiednio 1 proc. i 1,30 proc.
Na początku czerwca obniżkę opłat jakie sprzedawca odprowadza do banku, gdy klient płaci wydaną przez niego kartą ogłosił Mastercard. Od 1 stycznia 2012 r. zostaną one zredukowane do 111 pkt procentowych dla kart debetowych. W porównaniu z Visą wydawać by się mogło, że zszedł głębiej z interchange. Oprócz stawki procentowej Mastercard dolicza jeszcze jednak opłatę kwotową.
Obniżki nie obejmują kart kredytowych Mastercard World i Signia. Tu interchange przekracza 2 proc.
Obecnie w sejmie na rozpatrzenie czeka siedem projektów dotyczących obniżenia opłat kartowych. Najdalej idzie projekt senacki, zakładający w praktyce redukcję stawek do minimalnego poziomu. Wydaje się, że największe szanse mają propozycje resortu finansów, które proponuje obniżenie interchange o 0,5 proc. od 2013 r. i następne w kolejnych latach, aż do osiągnięcia średniego poziomu unijnego 0,7 proc. w 2016 r.
Projekt ministerstwa opiera się w dużym stopniu na raporcie przygotowanym przez Roboczy Zespół ds. Interchange, powołany jesienią ubiegłego roku przez NBP, celem wypracowania wielostronnego porozumienia w sprawie redukcji opłat kartowych. W pracach od początku udziały nie brał Mastercard, co pod znakiem zapytania stawiało przyszłość porozumienia. Ostatecznie do niego nie doszło, nie tylko ze względu na brak Mastercarda. Pod porozumieniem zaproponowanym przez NBP nie podpisała się większość członków Zespołu, ze względu na kontrowersje dotyczące konstytucyjności większości rozwiązań.
Visa Polska stanowi część Visa Europe i jest organizacją zrzeszającą banki. Mastercard działa na zasadzie spółki giełdowej, notowanej na nowojorskiej giełdzie. Tam też notowane są akcje Visa International.
UPDATE: Niedługo po tym, jak Visa opublikowała informację o zaplanowanych cięciach interchange, głos zabrał konkurent - Mastercard.
"Dzisiejsza decyzja Visy (...) jedynie potwierdza stanowisko Mastercard: siły rynkowe działają i są najlepszym regulatorem rynku" - czytamy w oświadczeniu.
Trudno oprzeć się wrażeniu, że siły rynkowe zareagowały dopiero pod groźbą użycia siły przez państwo.
Obecnie średni poziom interchange wynosi 1,6 proc. Jest to jeden z najwyższych poziomów w UE.