Kandydaci w wyborach samorządowych stosują coraz ciekawsze metody na przyciągnięcie wyborców. Wczoraj Władysław Frasyniuk, kandydat na prezydenta Wrocławia, wychłostał na miejskim rynku przymocowanego do pręgierza manekina z napisem „korupcja”. Do polityka szybko dołączyli inni mieszkańcy Dolnego Śląska, którym najwyraźniej taka zabawa przypadła do gustu. Co ciekawe, tuż po skończeniu akcji Władysław Frasyniuk zapowiedział, że nie jest zwolennikiem takich metod i jeśli zostanie prezydentem, nie zamierza w taki sposób walczyć z korupcją.