NOWY JORK (Reuters) - Wtorkowe sesje w USA rozpoczną się prawdopodobnie od spadków, idąc tym samym w ślady innych światowych rynków, które traciły po nieoczekiwanym wystrzeleniu przez Koreę Północną rakiety na Morzu Japońskim. "Północnokoreańska rakieta nie poprawiła nam nastrojów" - powiedział Edgar Peters, szef inwestycji w PanAgora Asset Management, spółce zarządzającej 13 miliardami dolarów.
"To gra na przeczekanie. Ludzie czekają na to, co się wydarzy. Oczywiście nikt nie kupuje akcji" - dodał.
Zniżkę na światowych rynkach, i tak już zaniepokojonych rozwojem sytuacji wokół Iraku, wywołała informacja o odpaleniu przez Koreę Północną rakiety typu ziemia-woda. Wystrzelenie rakiety miałoby być częścią rutynowych ćwiczeń, ale i tak wywołało wzrost międzynarodowego napięcia.
W poniedziałek USA, Wielka Brytania i Hiszpania przedstawiły projekt rezolucji ONZ, która mówi, że Irak "nie wykorzystał szansy", by w pokojowy sposób pozbyć się swoich arsenałów. W odpowiedzi wzrosły ceny złota, bo w oczekiwaniu na wojnę gracze kupują aktywa tradycyjnie uważane za najbezpieczniejsze.
Inwestorzy obawiają się, że wojna w Iraku doprowadzi do dalszego wzrostu cen ropy, ograniczenia wydatków konsumentów i inwestycji przedsiębiorstw i w efekcie zahamuje wciąż kruche ożywienie gospodarcze w USA.
Po otwarciu sesji gracze otrzymają dwa raporty, które mogą im pomóc w lepszym określeniu kondycji, w jakiej znajduje się amerykańska gospodarka.
O 16.00 Stowarzyszenie Agentów Nieruchomości poda dane o sprzedaży domów na rynku wtórnym w styczniu. Według analityków ich sprzedaż w ujęciu rocznym wyniosła w styczniu 5.8 miliona wobec 5,86 miliona w grudniu.
Raport na temat stanu nastrojów Amerykanów przedstawi instytut Conference Board. Indeks nastrojów ma, według analityków spaść w lutym do 76,8 punktu z 79 styczniu.
Wyniki kwartale opublikowała sieć handlowa Home Depot. Jej sprzedaż spadła o dwa procent co przełożyło się na mniejszy zysk.
Do godziny 14.25 kontrakty terminowe na Nasdaq 100 spadły o 0,86 procent do 985,50 punktu. Kontrakty na S&P 500 spadły o 0,88 procent do 825,40 punktu.
((Tłumaczył: Tomasz Krzyżanowski; Redagował: Paweł Florkiewicz; Reuters Messaging: [email protected]; Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, [email protected]))