Wakacje tradycyjnie sprzyjały przeprowadzkom

Aż 55 proc. przeprowadzek odbywa się od maja do września, a miesiącem, który szczególnie upodobali sobie Polacy, jest sierpień (12 proc.) — wynika z badania przeprowadzonego przez serwis Clicktrans.pl.

— To też dobry miesiąc pod względem liczby sprzedanych mieszkań. Klienci coraz częściej wykorzystują urlopy na finalizację zakupu i załatwienie formalności posprzedażowych. Ponadto wakacje to szczyt sezonu na wynajem mieszkań. Niegdyś studenci pozostawiali to na ostatnią chwilę, dziś ruch zaczyna się w lecie, kiedy jest szansa na znalezienie lokum w rozsądnej cenie. Im bliżej roku akademickiego, tym bardziej przebrane oferty. Pozostają mniej atrakcyjne i droższe — tłumaczy Marcin Jańczuk z agencji Metrohouse.

Wielość preferencji

Wyniki analizy pokazują, że o przeprowadzce najczęściej decydują powody osobiste. Mówi o nich aż 48 proc. badanych. — Dla 40 proc. rozmówców przyczyną zmiany miejsca zamieszkania była praca. Powody pozostałych to m.in. zmiana mieszkania na wygodniejsze lub kupno własnego lokalu — wyjaśnia Agnieszka Korzeniewska z serwisu Clicktrans.pl.

Głównym celem przeprowadzek jest woj. mazowieckie (23 proc.), drugie miejsce zajmuje woj. małopolskie (12 proc.), a trzecie pomorskie i dolnośląskie (po 10 proc.). Polacy wybierają najchętniej Warszawę, Kraków, Wrocław, Poznań, Gdynię i Gdańsk, zaś trasa, na której najczęściej odbywają się przeprowadzki, to Warszawa — Warszawa.

— Wielu warszawiaków nie opuszcza miasta, a jedynie przenosi się do nowych mieszkań lub domów w obrębie stolicy — komentuje Agnieszka Korzeniewska. Większość ładunku podczas przeprowadzki nie przekracza 500 kg, natomiast przedmioty, które Polacy najczęściej zabierają ze sobą do nowego lokum to: sofa (25 proc.), szafa (23 proc.), stół (18 proc.) i komoda (15 proc.).

Wiązka formalności

Przeprowadzka to nie tylko logistyka, ale też konieczność wymiany dokumentów: dowodu osobistego, prawa jazdy, dowodu rejestracyjnego auta. Równie ważne jest przerejestrowanie mediów, tj. energii elektrycznej, gazu, telefonu, telewizji kablowej, abonamentu TV.

— Aby uniknąć ewentualnych problemów, zalecamy sporządzenie dokładnego protokołu zdawczo-odbiorczego lokalu, który zawiera m.in. stany liczników w momencie przekazania nieruchomości nowemu właścicielowi. Dzięki temu zapłacimy tylko za rzeczywiste zużycie. W protokole wpisujemy też informacje o stanie technicznym lokalu, pozostawionych ruchomościach, przekazanych kluczach, kodach, itd. Prawidłowo i szczegółowo sporządzony dokument nie tylko ułatwi bezproblemowe podpisanie umów z dostawcami mediów, ale pozwoli uniknąć ewentualnych sporów ze sprzedającym dotyczących np. pozostawionego w lokalu wyposażenia — radzi Marcin Jańczuk.

Ponadto o zmianie adresu warto jak najszybciej powiadomić Urząd Skarbowy, ZUS (w przypadku zatrudnienia na etat zrobi to pracodawca), fundusze inwestycyjne i emerytalne, ubezpieczyciela, dom maklerski i bank, w którym mamy konto i kredyty.