Pięć firm zdecydowało się w tym roku na inwestycje w Wałbrzyskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej. 910,8 tys. zł wyda na modernizację Łambinowicka Fabryka Maszyn Celpa, producent gabarytowych konstrukcji metalowych dla sektora przemysłowego. 624 tys. zł zainwestuje w rozbudowę firma Stalax. 1,7 mln zł będzie kosztować rozwój fabryki Fiberglass Fabrics, producenta półproduktów do tynków, farb, gładzi, lakierów i klejów. 8,9 mln zł pochłonie rozbudowa firmy Adrian Halupczok Stolarstwo, producenta mebli premium, który wybuduje halę do obróbki elementów kamieniarskich. Najwięcej, ponad 31,6 mln zł, wyda firma z branży elektromaszynowej i automotive, która zbuduje fabrykę jednostek klimatyzacyjnych.
— Inwestor dopina jeszcze pewne kwestie i poprosił o nieujawnienie nazwy do połowy kwietnia — mówi Piotr Wojtyczka, prezes Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej.
Rok dobry, ale za rok będzie lepiej
Jest zadowolony z tegorocznych osiągnięć.
— Nie jest to spektakularny wynik, ale w pierwszym półroczu rozmawiamy z firmami i przygotowujemy projekty, które będziemy zamykać w drugim. W ubiegłym roku było podobnie: pierwsze półrocze nie wyglądało w statystykach szczególnie dobrze, a zamknęliśmy rok z ponad 3 mld zł inwestycji, a najlepsza katowicka strefa przeskoczyła nas tylko o 200 mln zł — mówi Piotr Wojtyczka.
Nie spodziewa się jednak w tym roku dużego wzrostu.
— Jesteśmy optymistami, choć eksperci prognozują, że prawdziwe ożywienie przyjdzie w 2025 r. Po latach sztormów, czyli pandemii, wybuchu wojny i inflacji, mamy nadzieję wejść w okres bezpiecznego wzrostu, ale większe przyspieszenie nastąpi w przyszłym roku — mówi prezes wałbrzyskiej strefy.
Wielkie inwestycje w toku
Oprócz przyciągania nowych inwestycji spółka skupia się na obsłudze już rozpoczętych projektów, a jest ich sporo. Dwa tygodnie temu zakończyła przetarg na sprzedaż nieruchomości firmie Posco. Decyzję o wsparciu Posco Mobility Solution Poland odebrała w grudniu ubiegłego roku. Buduje w Brzegu fabrykę rdzeni do silników napędowych, w którą zainwestuje 183,6 mln zł. Uruchomienie produkcji jest planowane w ostatnim kwartale 2025 r., a pełne moce zakład osiągnie pod koniec 2026 r. Mercedes-Benz, który ma już w Jaworze w fabrykę silników i baterii elektrycznych oraz buduje zakład elektrycznych samochodów dostawczych za 1,3 mld EUR, rozbudowuje infrastrukturę drogową i media techniczne. Koreańskiemu ANP Enertech, który buduje w Skarbimierzu zakład środka przewodzącego do baterii litowo-jonowych, strefa pomogła w uzyskaniu decyzji administracyjnych. Ionway, spółka Umicore i PowerCo z Grupy Volkswagen, inwestujący pod Nysą 1,7 mld EUR w fabrykę baterii elektrycznych jest na etapie prac projektowych. Bosch buduje w Dobromierzu w pobliżu Świdnicy fabrykę pomp ciepła za 1,2 mld zł, a Aira, spółka ze szwedzkiej grupy Vargas, do której należy producent baterii do elektryków Northvolt, kończy budowę fabryki pomp ciepła, która ma lada moment ruszyć.
Praca na przyszłość
Dla przyszłych inwestorów strefa buduje hale. Koszt jednej to około 20 mln zł.
— Do połowy roku oddamy obiekty w Nysie, Chociczy w Wielkopolsce i Wałbrzychu. Łącznie będziemy ich mieli siedem. Już otwarte hale albo są w pełni wynajęte, albo w większości zagospodarowane — mówi prezes wałbrzyskiej strefy.
Strefa przygotowuje też 224 ha gruntu inwestycyjnego w Jaworze — prowadzi tam prace makroniwelacyjne. Teren jest skomunikowany z A4, S5 i S3 z dostępną liną kolejową i możliwością budowy bocznicy, zlokalizowany w strefie przemysłowej, uzbrojony i gotowy do przyjęcia zielonej energii.