Warimpex zdejmuje nogę z gazu

KSA
opublikowano: 2009-04-28 00:00

Deweloper zwalnia tempo inwestycji, ale nie wstrzymuje rozpoczętych projektów. W tym roku wyda około 110 mln EUR.

Deweloper zwalnia tempo inwestycji, ale nie wstrzymuje rozpoczętych projektów. W tym roku wyda około 110 mln EUR.

Wyniki finansowe dewelopera działającego w segmentach hotelarskim i biurowym nie były dużym zaskoczeniem. Podobnie jak inne firmy z branży, Warimpex nie ustrzegł się przed odpisami. Ostatecznie przychody spółki w 2008 r. wyniosły 94 mln EUR, co oznacza wzrost o 16 proc. w porównaniu z osiągniętymi w 2007 r. EBITDA spadła jednak aż o 48 proc., do 29 mln EUR, i Warimpex poniósł 3,4 mln EUR straty operacyjnej wobec 47,2 mln EUR zysku rok wcześniej. Spółka zanotowała 29,4 mln EUR straty netto wobec 33,7 mln EUR zysku. Na wyniki negatywnie wpłynęły głównie odpisy i koszty finansowe.

— Nasze wyniki i tak są nieco mniej wrażliwe na zmiany koniunktury w związku z tym, że przeszacowania aktywów dokonujemy dopiero w momencie ich sprzedaży — podkreśla Christian Fojtl, członek zarządu Warimpeksu.

Deweloper negocjuje obecnie sprzedaż trzech aktywów ze swojego portfela. W tym roku zamierza otworzyć dwa hotele i ukończyć jedną inwestycję biurową. Wyda około 110 mln EUR wobec 120 mln EUR w ubiegłym roku. Na przyszły rok przewiduje inwestycje na poziomie około 50 mln EUR.

— To są nasze plany na teraz. Jeśli sytuacja zmieni się na lepsze, będziemy uruchamiać kolejne projekty — zaznacza Christian Fojtl.

Jednocześnie Warimpex negocjuje nabycie nieruchomości pod cztery hotele klasy ekonomicznej w ramach joint venture z Louvre Hotels. Przewiduje, że w kryzysie lepiej będą sobie radzić tańsze, mniej luksusowe obiekty.