Warta za pomocą IT chce rozbujać sprzedaż

Mariusz GawrychowskiMariusz Gawrychowski
opublikowano: 2015-07-05 22:00

Ubezpieczyciel inwestuje w system do sprzedaży polis. Nie zerwie przy tym długoletniej współpracy z Asseco.

Ubezpieczyciele przywiązują coraz większą wagę do informatyki. Dwa tygodnie temu informowaliśmy o ofensywie rynkowej, którą dzięki IT rozpoczął Allianz. — To, czego zawsze nam brakowało to nowoczesny system IT, który umożliwiłby stworzenie nowoczesnej taryfy dla klientów. Mamy go — mówiła wówczas Magdalena Nawłoka, wiceprezes Allianz.

PIERWSZA ODSŁONA:
PIERWSZA ODSŁONA:
Magdalena Nawłoka zapowiada, że komunikacja to pierwszy, ale nie ostatni, obszar w Allianzie, w którym będzie nowocześnie. W kolejce są polisy dla mieszkań, a pod koniec roku ubezpieczyciel zamierza wywrócić do góry nogami ofertę dla małych i średnich firm.
Marek Wiśniewski

Od kiedy trzy lata temu Proama weszła z przytupem na polski rynek ubezpieczeniowy, w branży trwa informatyczny wyścig zbrojeń. Debiutant pokazał, że nowoczesne rozwiązania IT mogą napędzić sprzedaż polis. Inne firmy idą w jego ślady i co kwartał któryś z zakładów informuje o kolejnej inwestycji w IT. Do tego wyścigu włączyła się druga siła na rynku majątkowym: Warta, która dotychczas bardzo oszczędnie inwestowała w informatykę. Ubezpieczyciel tworzy nowy system do sprzedaży polis.

— Do Warty dotarło, że narzędzia IT do sprzedaży, którymi dysponuje obecnie zakład, bardzo odstają od tego, z czego korzysta konkurencja. Stąd decyzja o budowaniu nowego systemu. Jest on ważny na rynku multiagencyjnym. Pośrednicy przywiązują dużą wagę do technologicznej łatwości sprzedaży polis — mówi menedżer z rynku ubezpieczeniowego. — Warta bardzo dużą wagę przywiązuje do innowacyjnych rozwiązań. Inwestujemy w najlepsze narzędzia, które zapewniają nam najwyższej klasy zaplecze systemowe — mówi Jarosław Parkot, prezes Warty.

Przypomina, że nie tak dawno ubezpieczyciel zakończył wdrożenienowoczesnego systemu do likwidacji szkód. W pracę nad rozwiązaniem sprzedażowym Warta zaangażowała Decerto i IT Kontrakt z grupy Work Services. W projekcie uczestniczy także Asseco Poland, utrzymujące sędziwy system centralny ubezpieczyciela, który powstał jeszcze w latach 90. XX w. Ma go unowocześnić, tak by był w stanie współpracować z nowym systemem sprzedażowym. To oznacza, że Warta w najbliższej przyszłości nie zdecyduje się na wymianę systemu centralnego. To dobra wiadomość dla Asseco Poland. Po utracie lukratywnego kontraktu w PZU. Warta jest ostatnim dużym ubezpieczycielem w Polsce, który korzysta z rozwiązań rzeszowskiej spółki.

— Warta zdecydowała się na rozwiązanie, które przez lata było stosowane w PZU. Ubezpieczyciel nie inwestuje w nowy system centralny, tylko łata stary tak długo, jak się da. Z jednej strony oznacza to mniejsze ryzyko i wydatki dla firmy. Z drugiej zaś stare rozwiązania są bardzo ograniczone i niewydolne — mówi nam osoba z rynku IT.

Taki krok nie jest czymś niezwykłym na polskim rynku ubezpieczeniowym. Zakłady niechętnie podchodzą do projektów związanych z wymianą systemów centralnych. W ostatnim czasie na takie inwestycje zdecydowały się Gothaer i PZU. Reszta zaś stawia na unowocześnianie już posiadanych rozwiązań połączonych z kupowaniem systemów do sprzedaży polis i likwidacji szkód. Warta jest ostatnim dużym ubezpieczycielem, który — za wyjątkiem systemu do likwidacji szkód — nie stawiał na informatykę.

Jeszcze kilka miesięcy temu takim maruderem był także Allianz, ale niemiecka firma w ubiegłym roku zdecydowanie postawiała na informatyzację. Na początku 2015 r. uruchomiła nowy system sprzedażowy, a w czerwcu dzięki niemu wprowadziła nowe taryfy w komunikacji. W ubiegłym roku w rozwiązania IT inwestowało także Generali.