W minionym tygodniu kurs dolara poruszał się w ślad za indeksami amerykańskich giełd. Początek tygodnia i pogłębiające się spadki na Nasdaq zachęciły inwestorów do zajmowania długich pozycji w euro. Kurs EUR/USD znalazł się blisko poziomu 0,9200 – najwyższego na rynku od 6 miesięcy. W połowie tygodnia na amerykańskim rynku kapitałowym powiało optymizmem. Rewelacyjne wyniki Cisco Systems wzmocniły nadzieje inwestorów na przełom w sektorze technologicznym, co w rezultacie przełożyło się na największy od ponad roku wzrost indeksu Nasdaq – o 7,78 proc.
Beneficjentem tego wzrostu okazał się dolar — notowania EUR/USD znalazły się o ponad 1,5 centa poniżej tygodniowego maksimum. Silny trend wzrostowy EUR/USD został nieznacznie przyhamowany. Naszym zdaniem, w tym tygodniu oczekiwać należy korekty EUR/USD do poziomu 0,9010. Spadki EUR/USD do tego poziomu sugerujemy wykorzystać do zajmowania długich pozycji w euro.
Wśród inwestorów nadal przeważa negatywne nastawienie wobec dolara. Dolar indeks znalazł się na najniższym poziomie od października ub.r. osiągając dno przy 113,50 pkt. Na rynku futures liczba długich pozycji w kontraktach na EUR/USD zwiększyła się do poziomu 70 tys. Dolarowi nie pomagają dane fundamentalne. Po większym niż oczekiwano wzroście wydajności pracy w USA, dolar umocnił się tylko nieznacznie. Wydajność pracy w USA rosła przez ostatni kwartał w najszybszym tempie od blisko 19 lat. W relacji do poprzedniego okresu wydajność pracowników zwiększyła się o 8,6 proc. Wynik ten zaskoczył analityków, którzy oczekiwali, że wskaźnik ten wzrośnie o 6,9 proc. Tak dobre dane oznaczają, że Fed nie będzie spieszyć się z podwyższaniem stóp procentowych, ponieważ największej gospodarce świata nie grozi nadmierny wzrost inflacji.
Złoty uległ wyraźnej deprecjacji. W drugiej połowie tygodnia za jednego dolara trzeba było zapłacić już 4,03 zł, wobec 3,9550 PLN/USD na początku tygodnia. W najbliższych dniach kluczowym wydarzeniem będzie publikacja danych o inflacji za kwiecień. Dane o cenach żywności za druga połowę kwietnia opublikowane w minionym tygodniu (spadek o 0,2 proc.) wskazują na utrzymanie się trendu spadkowego wskaźnika CPI. Oczekujemy spadku inflacji w kwietniu do poziomu 2,8 proc.
W tym tygodniu oczekujemy wzrostu kursu USD/PLN w okolice 4,0450. Jednak w związku z publikacją danych o inflacji oczekujemy korekty USD/PLN do poziomu 3,9800/3,9850. Poziomy te sugerujemy wykorzystać do zakupu walut. Poziom EUR/PLN w okolicy 3,67 rekomendujemy wykorzystać do sprzedaży euro.