- Wchodzimy w nową erę światowego rynku ropy – powiedział Yergin w CNBC. – Dekadę temu światowy rynek ropy był determinowany przez chiński wzrost gospodarczy i wówczas ceny rosły. Obecnie nową erę definiuje niesamowity wzrost wydobycia ropy w USA – dodał.
Wydobycie ropy w USA wzrosło o 80 proc. w okresie ostatnich sześciu lat do poziomu wyższego niż ma 11 z 12 członków OPEC, zauważył Yergin.
- To dzieje się w sytuacji, którą szefowa MFW określiła jako „nową średniość – powiedział ekspert IHS.
Słabość gospodarki powoduje spadek popytu na ropę.
- Tymczasem to upadłe państwo nazywające się Libia, które niemal nie wydobywało ropy, nagle dorzuca 1 mln baryłek dziennie na rynek – wskazuje Yergin. – To mieszanka, która daje nam te nowe ceny ropy. Ale dominującą sprawą jest wzrost podaży z USA – dodał.
Analitycy Goldman Sachs prognozują, że cena baryłki ropy WTI może spaść do 70 USD w drugim kwartale 2015 roku.
