W trakcie dzisiejszej sesji krajowa waluta w dalszym ciągu zyskiwała na wartości. Kurs dolara do złotego spadł poniżej 4,22, a kurs euro do złotego zniżkował do mniej niż 3,84.
Wzrost notowań złotówki to w dalszym ciągu wynik obniżki poziomu stóp procentowych, na którą Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała się w środę. W jej wyniku dość minorowe nastroje na rynku uległy polepszeniu, czego najlepszym wyrazem był zwiększony popyt na obligacje ze strony zagranicznych inwestorów. O godz. 15.40 za jednego dolara trzeba było zapłacić 4,2270 złotego, a za jedno euro 3,8600 złotego.
Prognoza: notowania naszej waluty utrzymują się na wysokim poziomie. W dalszym ciągu uważamy to za dobrą okazję do kupna dewiz. Strategia: Importer - kupuj dolary poniżej 4,22, kupuj euro poniżej 3,84
W trakcie dzisiejszej sesji europejskiej początkowo byliśmy świadkami wzrostu kursu USD/JPY z 119,60 w okolice 120,30, co było związane z kolejnymi wypowiedziami przedstawiciela resortu finansów Kurody, który mówił o braku fundamentalnych podstaw dla obecnego poziomu kursu jena. Po południu górę wziął ponownie fakt dalszego powrotu funduszy do kraju, a kurs powrócił w okolice 119,80.
Prognoza: w dalszym ciągu nie można nakreślić konkretnego scenariusza dalszych wydarzeń na japońskim rynku. Wydaje się, że najbardziej prawdopodobnym jest ten o pozostawaniu kursu USD/JPY w szerokim przedziale 119,20 – 121,00. Niewykluczone jest jednakże, że gdyby kursowi udał się złamać bardzo silne wsparcie, które to stanowi dolną granicę zakresu wahań o którym mowa powyżej, to możliwe jest dalsze umocnienie waluty Nipponu. Strategia: pozostań neutralny
Dzisiejsza sesja była dość spokojna. Kurs euro do dolara poruszał się w 60 pkt. przedziale 0,9100–0,9160. Zarówno w trakcie wczorajszej sesji amerykańskiej, jak i dzisiejszej azjatyckiej wspólnej walucie nie udało się pokonać silnego oporu na poziomie 0,9160. Zakupy dolarów za euro dokonywane przez amerykańskie banki sprowadziły kurs EUR/USD w trakcie sesji europejskiej do 0,91. Na poziomie tym nastąpiło jednak jego odbicie, czemu w dużej mierze pomogły informacje napływające z USA o spadku zamówień na dobra trwałego użytku w lipcu o 0,6 proc. (m/m). O godz. 15.40 za jedno euro trzeba było zapłacić 0,9135 dolara.
Prognoza: w następnym tygodniu zbiera się na posiedzeniu Europejski Bank Centralny. Wydaje się bardzo prawdopodobne, że tym razem zdecyduje się na tak oczekiwane obniżenie poziomu głównych stóp procentowych. Jeszcze kilka miesięcy temu głównym czynnikiem, który powstrzymywał Bank przed „cięciami” był wysoki poziom inflacji. Teraz gdy wskaźniki cenowe nie tylko w strefie euro, ale i w poszczególnych krajach (Niemcy, Francja) będących członkami EMU spadają, droga do takiego kroku stoi otworem. Oczekujemy przynajmniej 25 pkt. obniżki. Naszym zdaniem, kurs euro do dolara powinien poruszać się w przedziale 0,9100 – 0,9200, a rynek z niecierpliwością będzie oczekiwał na wynik czwartkowego posiedzenia ECB.
Strategia: spadki kursu EUR/USD w okolice 0,9100 wykorzystaj do kupna waluty europejskiej. Kupuj po 0,9100/10; Stop loss 0,9080; Take profit 0,9160
Jacek Jurczyński, Marek Nienałtowski