Deweloperzy nadmorskich apartamentowców oferują zwykle wykończenie pod klucz i usługę zarządzania wynajmem, gwarantują też stałe zyski. Zdaniem ekspertów rentowność inwestycji w nieruchomości hotelowe przewyższa aktualną stopę zwrotu z finansowych aktywów.

Gwarantowany dochód
Zakup pokoju hotelowego lub apartamentu w miejscowości turystycznej, a następnie wynajmowanie go, to jedna z form inwestowania. W dodatku coraz bardziej atrakcyjna.
— Roczny dochód, jaki można osiągnąć, wynosi od około 7 do 10 proc. i jest stosunkowo wysoki w porównaniu z lokatami bankowymi czy obligacjami skarbowymi. Dla porównania, przeciętne oprocentowanie tradycyjnych lokat rocznych na kwotę 50 tys. zł w grupie 29 banków wynosi po opodatkowaniu 3,6 proc. W rzeczywistości opłacalność inwestycji w pokój hotelowy może być nawet trzy razy większa niż w przypadku przeciętnej lokaty bankowej. Przez kilka pierwszych lat dochód z najmu jest zwykle gwarantowany, dopiero potem inwestor musi liczyć się z ryzykiem prowadzenia działalności hotelowej — ocenia Bartosz Turek, ekspert firmy Home Broker
W długoterminowej perspektywie korzyścią jest również wzrost wartości nieruchomości.
— Obecnie nie ma jednak zbyt dużo takich inwestycji w polskich kurortach. Szacujemy, że co roku rozpoczyna się budowę około 20 takich obiektów — dodaje ekspert.
Jak w praktyce wygląda zakup wakacyjnego apartamentu?
Nabywając lokal, jego właściciel jest wpisany w odrębnej księdze wieczystej. Operator hotelu podpisuje z nim wieloletnią umowę najmu, oferując z góry określony poziom czynszu.
Standardowo właściciel ma do dyspozycji lokal przez 3 tygodnie w sezonie. Jeżeli w ogóle zrezygnuje z pobytu, może osiągnąć jeszcze wyższą rentowność inwestycji. Z reguły koszty związane z remontami, utrzymaniem i eksploatacją pokoju hotelowego pokrywa zarządca. Właściciel musi za to ubezpieczyć nieruchomość.
Kupując apartament, ma również szansę odzyskać podatek VAT.
Dopłacą różnicę
Apartamenty wybudowane w miejscowościach wakacyjnych przez duńską firmę Kristensen Group można kupić w systemie 10/90. Pierwsza wpłata wynosi 10 proc., resztę wpłaca się dopiero przy odbiorze kluczy.
Obecnie dla wybudowanych w Karpaczu Apartamentach pod Śnieżką deweloper proponuje promocję — gwarancję zwrotu 15 proc. z inwestycji w ciągu trzech lat.
— Mogą z niej skorzystać nabywcy, którzy podpiszą umowę z firmą zarządzającą nieruchomościami. Jeśli zyski z wynajmu będą mniejsze niż 5 proc. rocznie, dopłacimy różnicę — deklaruje Jacek Twardowski, dyrektor handlowy firmy.
Zainteresowani zakupem mogą również zapoznać się wcześniej z wybranym lokalem i spędzić w nim 3 dni. Duński deweloper przygotowuje również promocje przeznaczone specjalnie dla firm, które zdecydują się zainwestować w zakup takich nieruchomości z myślą o wypoczynku pracowników.
Kupując cztery apartamenty w ramach oferty 4Teams, firma może zaoszczędzić nawet pół miliona złotych. W praktyce zamiast 2, 5 mln zł płaci za nie 2 mln zł.
Ile więc trzeba w rzeczywistości wydać na zakup wakacyjnego apartamentu? Pokój w trzygwiazdkowym hotelu we Władysławowie to wydatek 168 tys. zł netto. W cenę apartamentu wliczone jest wyposażenie. Gwarantowany roczny przychód z wynajmu wynosi około 10 proc. wartości nieruchomości. Tak wysoka stopa zwrotu jest możliwa jednak tylko wtedy, gdy zrezygnuje się z wykorzystywania pokoju na własne potrzeby.
Zakup pokoju w luksusowym, pięciogwiazdkowym hotelu w Kołobrzegu tuż nad morzem oznacza wydatek rzędu około 360 tys. Jeszcze kilka miesięcy temu takie pokoje były dostępne od 326 tys. zł netto.
Operator gwarantuje roczny przychód z najmu pokoju hotelowego w wysokości ponad 25 tys. zł netto, co daje rentowność na poziomie 7 proc. W cenę apartamentu wliczone jest jego wykończenie. Dodatkowym plusem dla właściciela jest możliwość spędzenia w apartamencie bezpłatnie dwóch tygodni w sezonie lub miesiąca poza sezonem.
Apartamenty o z góry ustalonej stopie zwrotu Kristensen sprzedaje również w swojej inwestycji w Ostródzie. Prawo własności do pokoju hotelowego kosztuje tam minimum 207 tys. zł. Gwarantowany przychód z trzyletniej umowy najmu wynosi w kolejnych latach: 7,5 proc, 8,5 proc. i 9 proc. wartości nieruchomości. Oznacza to, że w ciągu trzech lat nabywca apartamentu odzyska blisko 22 proc. wartości zainwestowanego kapitału.
Na co zwracać uwagę
- Przed zakupem apartamentu warto zwrócić uwagę na lokalizację, wielkość apartamentu i standard inwestycji. Im lepsza lokalizacja, tym wyższe obłożenie.
- Do najbardziej popularnych z punktu widzenia turystów należą lokale dwu, i trzy, pokojowe.
- Ważny jest też standard inwestycji — basen, sauna, czy kompleks SpaWellness.
- Ceny luksusowych apartamentów w miejscowościach turystycznych wynoszą od 6 do ponad 15 tys. zł za mkw. Średni przedział cenowy to 9-11 tys. zł za mkw.
250-500 zł
Tyle wynosi średnia stawka za wynajęcie komfortowego apartamentu na dobę. Przy pobycie minimum 7 dni firmy przyznają rabat w wysokości około 10 proc.