Polskiemu klientowi marka Gorenje kojarzy się nadal ze Słowenią, z której pochodzi. Jednak ten producent i dystrybutor AGD prawie trzy lata temu stał się częścią wywodzącego się z Chin koncernu Hisense. Od tego czasu przychody spółki Gorenje Polska - lokalnego dystrybutora - wyraźnie rosną. W minionym roku podskoczyły aż o około 35 proc. Jak deklaruje Jan Štern, dyrektor zarządzający Gorenje Polska, sięgnęły 40 mln EUR, czyli – po kursie na koniec zeszłego roku – około 182,5 mln zł.

- Mamy też dodatni wynik finansowy, choć wiadomo, że branża AGD nie należy do tych, w których marża jest wysoka – mówi menedżer.
Dokładnych danych nie podaje. Rok wcześniej czysty zysk firmy był symboliczny, wyniósł bowiem około 120 tys. zł (co dawało marżę zysku netto poniżej 0,1 proc.).

Przełomowy dla firmy Gorenje Polska ma być ten rok.
Dla Hisense liczą się tylko miejsca na podium
- Polska jest dla koncernu Hisense jednym z ośmiu, obok m.in. Wielkiej Brytanii, Francji, Niemiec, Włochy i Rosji, najważniejszych rynków w Europie. Dlatego tu w najbliższych latach będą się koncentrować nasze działania – zapowiada Jan Štern.
Ich efektem ma być znalezienie się brandów Hisense w gronie trzech topowych marek AGD na polskim rynku. W czasie pandemii rynkowa pozycja firmy – jak twierdzi szef Gorenje Polska – wzrosła na tyle, że Hisense stał się już marką widoczną w panelu GFK.
- Nie da się być najlepszym w każdej dziedzinie, dlatego w jednym segmencie będziemy numerem jeden, w innym będziemy dwójką, a w jeszcze innym trójką – mówi Jan Štern.
Dodaje, że na polskim rynku firma koncentruje się przede wszystkim na sprzedaży dużego AGD i już teraz - dzięki marce Gorenje - jest istotnym graczem w segmencie kuchni. Zdobywa także coraz mocniejszą pozycję w segmencie chłodnictwa.
Do kuchni i lodówek dołączają telewizory
- W obu tych segmentach jesteśmy już zauważalnym na rynku dostawcą, a pracujemy też nad polepszeniem pozycji rynkowej w pozostałych. W bardzo bliskiej przyszłości chcemy też zaoferować Polakom sprzęt RTV – zapowiada dyrektor zarządzający Gorenje Polska.
Firma informuje, że jeszcze w tym roku w polskich sklepach ma się pojawić ponad 20 nowych modeli tego sprzętu. Obecnie sprzęt marki Hisense - jak wynika z informacji ze strony internetowej firmy - można w Polsce kupić przede wszystkim w sieci Media Expert.
- Nie jesteśmy obecni w sieci Euro RTV AGD. To wymaga poprawy i pracujemy nad tym, żeby to się zmieniło jeszcze w tym roku – deklaruje Jan Štern.
Pierwsze miesiące dobrą wróżbą na cały rok
Według niego w tym roku zauważalny jest już bardzo wyraźny wzrost sprzedaży, co daje bardzo dobre perspektywy na cały 2021 r.
- To może być wzrost ponaddwukrotny. Pierwsze miesiące pokazują sprzedaż prawie trzy razy wyższą niż rok wcześniej, ale do końca roku jeszcze daleko – mówi Jan Štern.
Według jego szacunków sprzedaż firmy na polskim ryku może być w tym roku od dwóch do trzech razy większa niż w 2020 r. Jednak menedżer uważa, że na precyzyjniejsze prognozy jest jeszcze za wcześnie.
- Nasze produkty nie należą ani do luksusowych, ani do ekonomicznych. To złoty środek, czyli oferta cenowo dopasowana do potrzeb szerokiego grona klientów w Polsce – uważa szef firmy.
Przyznaje, że niezła znajomość marki Gorenje w Polsce jest jednym z największych atutów grupy.
Kłopot z rozpoznawalnością chińskich marek
– Przeciętny Polak nie zna natomiast jeszcze brandu Hisense. Wspólnie z partnerami-dystrybutorami staramy się to zmienić, demonstrując potencjalnym klientom plusy naszej oferty. Nie stawiamy jednak na atrakcyjną cenę, tylko na technologię i innowacyjność. Hisense jest marką globalną i z pewnością z czasem stanie się w Polsce bardziej rozpoznawalna niż Gorenje – mówi Jan Štern.
Dodaje, że części asortymentu AGD będzie w Polsce oferowana pod obiema markami. Szczegółów strategii nie chce jednak ujawniać. Chiński koncern jest zresztą właścicielem kilku innych marek.
- Mamy też w portfelu brand Asko, który również w nieodległej przyszłości pojawi się na polskim rynku. To stara szwedzka marka AGD premium, pod którą oferowane są wyjątkowe rozwiązania w segmencie pralnictwa oraz wyposażenia kuchni – mówi Jan Štern.
Hisense niedawno przejęło też dwie japońskie firmy: w 2017 r. Toshibę (95 proc. udziałów), a kilka miesięcy temu – Sanden. Ta druga ma w Europie dwie fabryki sprężarek - jedną we Francji, a drugą pod Wrocławiem.
Przypomnijmy, że niedawno na naszym rynku AGD pojawiła się też inna chińska marka - Midea. Jej oficjalnym dystrybutorem jest firma 12Buy. Również Midea zaczęła podbój Polski od oferowania sprzętu chłodniczego. W 2020 r. sprzedała u nas ponad 49 tys. urządzeń, co Bartosz Jeziorański, dyrektor generalny 12Buy, nazwał wynikiem lepszym od początkowych założeń. Plan minimum na bieżący rok to - jak menedżer deklarował niedawno w rozmowie z “PB” — to sprzedaż na poziomie 50 tys. sztuk AGD.
Obecna od lat na polskim rynku marka Gorenje jest rozpoznawalna dla konsumentów, choć z pewnością nie jest to topowy brand. Natomiast Hisense jest mało znana i będzie musiała się mocno promować.
Prawdą jest, że pandemia, a zwłaszcza okres home office sprzyja zakupom w segmencie AGD i RTV. Jednak na tym boomie starają się korzystać wszyscy, a firm z tego segmentu jest na naszym rynku sporo. Konkurencja jest zacięta, szczególnie że dobrze znanych marek jest u nas dużo.
Po drugie, choć faktycznie I kwartał tego roku przyniósł znaczne zwiększenie sprzedaży w wielu branżach, to już widać, że tempo tego wzrostu wyhamowuje. Myślę, że trudno będzie je utrzymać w kolejnych kwartałach. Dlatego obawiam się, że zapowiedź dwu-, a nawet trzykrotnego zwiększenia obrotów w 2021 r. może być trudna do zrealizowania.