Wielkie święto jazzu trwa

Robert Buczek
opublikowano: 2005-07-01 00:00

Steps Ahead (SA) to jedna z tych zadziwiających formacji, która umiejętność łączenia muzyki lekkiej i przyjemnej z jazzem i autentyczną kreacją artystyczną posiadła w stopniu doskonałym. Zespół często wymienia się z mocno skomercjalizowanymi grupami, jak Spyro Gyra czy Yellowjackets, jednakże nie odzwierciedla to pozycji Steps Ahead — kapeli, która nigdy nie zapominała o jazzowym rdzeniu. Zgodnie zresztą z dewizą muzyków tworzących SA, którzy sami określali zespół jako „contemporary bebop band”. Steps Ahead powstał w 1979 r. z inicjatywy Mike’a Mainieriego, niezwykle kreatywnego wibrafonisty młodego pokolenia i prekursora w dziedzinie gry oraz konstruowania syntezatorów wibrafonowych. Kapela, w której skład weszli wybitni muzycy sesyjni, jak saksofonista Michael Brecker, pianista Don Grolnik, kontrabasista Eddie Gomez i perkusista Steve Gadd (następnie Peter Erskin), już pierwszymi koncertami wywołała totalne zamieszanie w rankingach popularności i z marszu awansowała do grona najznamienitszych formacji jazzrockowych.

Połączenie oryginalnego brzmienia z melodyjnością, mistrzowskim posługiwaniem się strukturami ostinatowymi, motoryczną grą sekcji rytmicznej, wirtuozerią instrumentalną i pełnymi jazzowego ognia improwizacjami daje muzykę, która wciąż jest aktualna, nie traci smaku i świeżości. I chociaż Steps Ahead gra i nagrywa zdecydowanie rzadziej niż u szczytu popularności, czyli w latach 80., nadal pozostaje formacją rozbudzającą emocje i wyobraźnię fanów.

Steps Ahead w składzie: Mike Mainieri, Michael Brecker, Mike Stern, Richard Bona i Steve Smith wystąpi 7 lipca w Sali Kongresowej PKiN. Bezpośrednio przed Mainierim i kompanami zagra Mahavishnu Projeckt, z keyboardzistą Steve’em Huntem i gitarzystą Rocco Zifarellim w składzie. Początek występu o 19.30. Ponadto w ramach WSJD 3 lipca w Fabryce Trzciny o godzinie 20.00 zagra Wolfgang Muthspiel & Beefolk. Wstęp na ten koncert jest wolny.