By ją uratować, burmistrz opublikował bardzo atrakcyjną ofertę o sprzedaży 800 mkw. ziemi po 1 EUR za mkw. — cena rynkowa to 9,5 EUR, chcąc w ten sposób przyciągnąć do wsi nowych mieszkańców.
Pomysł chwycił. Burmistrz maleńkiej wsi na północnym wschodzie Francji został zalany ofertami z całego świata. — Mieliśmy telefony z Filipin, USA, Maroka... 300 osób wyraziło zainteresowanie ofertą. To ogromny sukces — powiedział Paul Quéméner. Z 300 ofert, które już napłynęły, poważnie rozważanych jest 30.