AB Foods sprowadza szeroki asortyment produktów z Chin. Zwykle przed obchodami księżycowego Nowego Roku w tym kraju robi ich duży zapas. Dzięki temu nie zabraknie mu ich przez kilka miesięcy, dlatego w krótkiej perspektywie epidemia nie będzie miała istotnego wpływu na działalność firmy.
- Obmyślamy strategie łagodzące, w tym zwiększenie produkcji przez dotychczasowych dostawców z innych regionów – poinformowała spółka.
AB Foods nie zmieniło prognoz rocznych. Oczekuje, że Primark zwiększy sprzedaż w pierwszym półroczu o 4,2 proc.
