
Wyższa projekcja ABF związana jest z powrotem konsumentów do sklepów po okresie pandemicznym, a najwyższa od kilku dekad inflacja wymusiła zmianę zachowań i zwyczajów zakupowych kierując ich w stronę budżetowych sklepów, jak w przypadku Primarka. Ten kusi systematycznymi obniżkami cen. Detalista, głównie odzieżowy odnotował rekordową sprzedaż w tygodniu przed ubiegłorocznym Bożym Narodzeniem.
Rosnące koszty
Associated British Foods prognozuje, że w 2023 r. skorygowana marża zysku operacyjnego Primarka przekroczy poziom 8 proc. Przewiduje, że całoroczne przychody detalisty wzrosną o 16 proc. Dzięki wyższej sprzedaży i rosnącym też cenom firmie powinno udawać się niwelować wyższe koszty utrzymania.
AB Foods, który jest także właścicielem firm spożywczych, cukrowniczych i rolniczych, ocenia, że całkowity zysk za cały bieżący rok będzie zgodny z rokiem poprzednim. Wcześniej prognozował jego spadek.
Ambitne plany
Primark jest jednym z największych sprzedawców detalicznych odzieży w Europie, największym pod względem wolumenu w Wielkiej Brytanii i staje się coraz mocniej rozpoznawalną marką w Stanach Zjednoczonych. Dysponuje ponad 410 sklepami w 15 krajach w Europie i Stanach Zjednoczonych. Dotychczasowe plany zakładały, że do końca 2026 r. firma otworzy 530 sklepów, w tym 60 w USA.