- Wskaźniki wyprzedzające sugerują, że – używając terminologii bokserskiej - światowa gospodarka ucieknie z narożnika i jest szansa, że styczniowe starcie GPW wygra na punkty – napisali analitycy Wood&Co. w najnowszej strategii dla polskiego rynku.
I choć – jak dodają – wielu inwestorów może się obawiać siły ciosu europejskiego kryzysu zadłużeniowego, to wierzą, że można „boksować” mądrze w otoczeniu słabego euro.
- Radzimy bliżej przyjrzeć się akcjom o wysokim współczynniki beta: firmom wydobywczym i wybranym instytucjom finansowym – piszą Mark Robinson, Carsten Hesse i Mateusz Zawada, stratedzy Wood&Co.
Ich zdecydowanym faworytem pozostaje KGHM, a także JSW i Bogdanka.
- Naszym zdaniem rynek dyskontuje najbardziej pesymistyczny scenariusz dla KGHM. Tymczasem naszym zdaniem jest szansa, że rząd nie zmieni pierwotnych założeń podatku (częściowo już to się stało – czytaj więcej>>). Ponadto cała branża wydobywcza powinien skorzystać z obserwowanego osłabienia euro względem dolara. Dlatego radzimy przeważać w portfelach także akcje spółek górniczych JSW i Bogdanki – piszą analitycy Wood&Co
Zalecenie „przeważaj” obejmuje też PKO BP, ale już nie Pekao („niedoważaj”).
- Stanowisko KNF potwierdziło naszym zdaniem, że PKO BP wypłaci dywidendę z zysku za 2011 r. Co innego z Pekao: bank może mieć problem z podzieleniem się zyskiem ze względu na fakt, że jego spółka-matka ma wskaźnik Tier-1 poniżej wymaganego poziomu 9 proc. Stanowisko KNF dotyka też BRE, które nie będzie w stanie wypłacić dywidendy. Dlatego nad akcje tego banku przedkładamy walory Banku Handlowego, tym bardziej, że bank ten mniej ucierpi po wprowadzeniu podatku od instytucji finansowych – dodają specjaliści biura.
Ze spółek spoza WIG20 Wood&Co. stawia na Emperię, Netię i MOL, a takżę AmRest i Plazę Centers.