W maju 2020 r. Korporacja Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych (KUKE) udostępniła dla eksporterów specjalne rozwiązania na czas kryzysu. To polisy GAP EX i GAP EX+ z gwarancją skarbu państwa. Pozwalają one ubezpieczyć sprzedaż do krajów Unii Europejskiej i dziewięciu państw należących do Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD): Australii, Islandii, Japonii, Kanady, Norwegii, Nowej Zelandii, Stanów Zjednoczonych, Szwajcarii i Wielkiej Brytanii. KUKE GAP EX jest przeznaczone dla firm, które mając umowę ubezpieczenia należności chcą zwiększyć sprzedaż eksportową. Natomiast z KUKE GAP EX+ mogą skorzystać te przedsiębiorstwa, którym ubezpieczyciel odmówił przyznania limitu albo zamknął go dla zagranicznych odbiorców. Polisa pokrywa m.in. ryzyko handlowe, polityczne, dotyczące siły wyższej, w tym pandemii, oraz brak płatności przez kontrahenta publicznego.
Według pierwotnych założeń z tych rozwiązań można korzystać do końca tego roku. Jednak dzięki decyzji Komisji Europejskiej (KE) będą one dostępne dla przedsiębiorców dłużej – do końca marca 2022 r.
Zdaniem Elżbiety Kacprzykowskiej, dyrektora departamentu sprzedaży w KUKE, decyzja KE umożliwiająca stosowanie dłużej państwowych gwarancji w ubezpieczaniu eksportu do krajów najbardziej rozwiniętych pokazuje, że pomimo ożywienia sytuacja w światowej gospodarce jest wciąż niepewna i istnieją poważne ryzyka dla wymiany handlowej.
– Ekonomiści, obserwując wprowadzanie przez rządy nowych obostrzeń, obniżają prognozy wzrostu na nadchodzące kwartały dla kolejnych państw. Należy też mieć świadomość, że coraz więcej krajów redukuje programy wsparcia dla biznesu, co w niedalekiej przyszłości może spowodować wzrost liczby niewypłacalności – podkreśla Elżbieta Kacprzykowska.
Do tej pory przedsiębiorcy dzięki rozwiązaniom KUKE ubezpieczyli eksport za granicę wart 5 mld zł. Najczęściej ochrona dotyczyła sprzedaży do odbiorców z Niemiec (16 proc.), Francji (14 proc.), Wielkiej Brytanii (11 proc.) i Włoch (10 proc.). W pierwszej dziesiątce są też cztery kraje naszego regionu: Rumunia, Czechy, Słowacja i Litwa. Najchętniej z ubezpieczeń korzystali krajowi producenci tworzyw sztucznych, odpowiadający za niemal jedną piątą wartości przyznanych przez KUKE limitów kredytowych. Branża hutnicza i metalowa łącznie oraz spożywcza mają po 15 proc. udziałów w portfelu. Istotne udziały, rzędu 5 proc., mają też: transport, meble, budowlanka i przemysł motoryzacyjny.