To spowodowało, że zbędne okazały się także trzy chłodnie kominowe. Ponieważ były już w złym stanie technicznym, spółka zdecydowała się je wyburzyć. Zrobiono to metodą strzałową. Jak tłumaczy Tauron, jest to jedna z najbezpieczniejszych, a przy tym ekonomicznie uzasadnionychmetod wyburzania dużych obiektów. Wszystkie prace strzałowe odbyły się na terenie elektrowni (podobnie jak 200-metrowa strefa zagrożenia). Do wysadzenia pierwszej z trzech chłodni kominowych przeznaczonych do likwidacji zużyto 200 kg materiałów wybuchowych i zamontowano ponad 3 tys. zapalników. 90-metrowy kolos runął w 3,5 sekundy. W kolejnych miesiącach 2018 i 2019 r. zostaną wyburzone kolejne dwie chłodnie i komin.
Wyburzono chłodnię kominową
opublikowano: 2018-09-27 22:00
W Elektrowni Łagisza w Będzinie, należącej do Taurona, wyłączono z eksploatacji pięć bloków energetycznych — o mocy 120 MW każdy — ze względu na niespełnianie norm środowiskowych.