Wzrost cen ropy wyhamował – po wczorajszych zwyżkach, dziś na rynku delikatnie dominuje strona podażowa, ale ceny ropy naftowej pozostają w zakresie obserwowanym podczas wczorajszej sesji. Obecnie cena ropy WTI porusza się tuż poniżej 86 USD za baryłkę, a notowania ropy Brent oscylują w okolicach 87,50 USD za baryłkę.
Inwestorzy na rynku ropy naftowej nadal wyczekują na kolejne informacje dotyczące konfliktu w Izraelu. Jak na razie, nie wpływa on istotnie na sytuację fundamentalną, bowiem Izrael nie jest istotnym producentem ropy naftowej. Mimo zawieszenia działalności tamtejszego portu w Aszkelon, z którego ropa była eksportowana, na globalnym rynku ropy zmieniło to niewiele.
Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne
Fakt, że do konfliktu nie dołączyły ościenne kraje, będące znacznie ważniejszymi producentami ropy naftowej, powstrzymuje ceny ropy naftowej przed większymi zwyżkami. Obecnie spekulacje pojawiają się jedynie w kontekście poparcia Iranu dla ataku Hamasu na Izrael – co prawda na razie USA nie mają żadnych dowodów, że Iran w jakikolwiek sposób wspierał ten atak, jednak jeśli się one pojawią, to może to skutkować kolejnymi sankcjami narzuconymi na ten kraj, w tym również takimi dotyczącymi eksportu ropy naftowej. To jednak również może mieć ograniczony wpływ na ceny ropy, bowiem już teraz kraj ten jest objęty sankcjami.
Tymczasem pozytywne informacje dotyczące podaży ropy naftowej napływają z Wenezueli. Rozmowy tego kraju ze Stanami Zjednoczonymi postępują, co budzi szanse na złagodzenie sankcji narzuconych na ten kraj, co z kolei może przyczynić się do powrotu wenezuelskiej ropy na światowy rynek w większych ilościach.
Notowania ropy naftowej Brent – dane dzienne