WYŚCIG BANKÓW NABIERA TEMPA
Liderom finansowego detalu depczą po piętach ci, o których rok temu mało kto słyszał
Chociaż większość polskich banków w niczym nie przypomina instytucji sprzed dwóch-trzech lat, nadal trudno jest wskazać na rynku nowoczesnego detalu bezwzględnego lidera. Banki, które mają ambicje zyskać miano naprawdę nowoczesnych, muszą jeszcze nad ofertą i jakością obsługi popracować. Zwłaszcza że po piętach depcze im „II liga” z równie wielkimi ambicjami.
Wszelkie dokonywane dotychczas porównania nowoczesnych banków brały pod uwagę cztery instytucje — Handlobank, Millennium, Pekao SA, Citibank. Nawet jeśli jeszcze nie dzisiaj — to już w niedalekiej przyszłości — do tego grona koniecznie trzeba będzie dołożyć BPH, WBK i Lukas Bank. Spore szanse na wyrwanie się z peletonu ma, zdaniem obserwatorów, Invest-Bank.
Dyktowanie warunków
Jedno jest pewne. Klienci banków, zarazem najuważniejsi obserwatorzy zmian jakościowych w nich zachodzących, na stworzonym w Internecie forum dyskusyjnym pl.biznes.banki twierdzą, że prym w wyścigu jakościowym wiodą Handlobank i Millennium. Chociaż lista dyskusyjna bardzo często przypomina książkę skarg i zażaleń, internauci zgadzają się — jakość nowoczesnych banków można ocenić biorąc pod uwagę dynamikę przyrostu klientów.
Czym się chwalić
Przez długi czas Handlobank i Millennium — banki, które z założenia wystartowały z nową jakościowo ofertą obsługi drobnego klienta — ukrywały rzeczywiste dane o klientach. Obecnie Handlobank ma 37 oddziałów w całej Polsce. Na koniec 2000 roku ma być 100 oddziałów, obsługujących 200 tys. klientów. Cztery lata później w 200 oddziałach ma być 1,5 mln rachunków.
Millennium, które obecnie posiada sieć 115 placówek w całym kraju, obsługuje około 100 tys. klientów. Dane te są są wynikiem własnych szacunków, ponieważ szefowie Millennium konsekwentnie odmawiają podania szczegółów na temat ilości obsługiwanych rachunków. Podobnie jak Lukas Bank.
Informacje na temat Citibanku z konieczności muszą być szacunkowe. Bank nigdy jeszcze nie podał żadnych konkretów na swój temat. Z fragmentów opublikowanych do tej pory komunikatów i informacji z nieoficjalnych źródeł można wywnioskować, że w 8 placówkach banku konta osobiste założyło sobie około 40 tys. klientów. Liczba wydanych kart kredytowych Citi i CitiElle przekroczyła podobno 100 tys.
Gigantem przy konkurencji jest Pekao SA, który w 720 oddziałach obsługuje ponad 2 mln klientów.
Trochę zimnej wody
Gdy spojrzeć na nowoczesne banki od strony liczby rachunków osobistych przypadających na jeden oddział ustawienie czołówki się zmienia. 5 tys. rachunków obsługuje średnio jedna placówka Citibanku, 3 tys. — jeden oddział Handlobanku, 2,8 tys. — placówka Pekao SA, 900 rachunków — jeden oddział Millennium.
Krok w przyszłość
Liczby te należy traktować jako fragment całości, która nadal czeka na analizę. Z nią trzeba jednak wstrzymać się aż banki wcielą w życie unowocześniające je strategie — przede wszystkim rozszerzenie kanałów dystrybucji o Internet.
Sprzedaż bezpośrednia, którą szumnie zapowiadało Pekao SA, pozostała jedynie deklaracją. Ten kanał dystrybucji produktów finansowych stał się domeną Citibanku. Żaden polski bank — z wyjątkiem Handlobanku — mimo wielokrotnych deklaracji, nie umożliwił klientom otwierania kont osobistych przez telefon.
Ani jednak Citibank, ani Pekao SA, nie poszły tak daleko jak BPH, którego bankowość internetowa działa i to z powodzeniem. Następny będzie Handlobank. Po nim — prawdopodobnie Millennium.
Nie wykorzystanym kanałem dystrybucji usług finansowych są telewizyjne platformy cyfrowe. W ten sposób chce do siebie przyciągnąć klientów Invest Bank, który skorzysta wkrótce z platformy cyfrowej Polsatu, jednocześnie swego udziałowca. Do zaoferowania tego kanału dystrybucji przygotowała się już również Cyfra+, która — jak się dowiedzieliśmy — przetestowała już „interaktywność” platformy oferując... kanał z grami komputerowymi.
Z zapowiedzi prezesów banków wynika, że najbliższe trzy miesiące roku przyniosą prawdziwie rewolucyjne zmiany. Dopiero później będzie można ocenić rzeczywistą wartość oferty nowoczesnych banków.