
Dane opublikowane przez Federalny Urząd Statystyczny zostały skorygowane z 1,8 proc. jakie podawano w październiku. Destatis podkreślił, że największa europejska gospodarka boryka się z poważnym problemem z łańcuchem dostaw i wysokimi kosztami energii i cenami surowców, które to czynniki mocno ograniczają potencjał produkcyjny i usługowy.
Jedynym czynnikiem napędzającym wzrost PKB były w okresie lipiec-wrzesień wydatki gospodarstw domowych. Pozwoliły one zniwelować negatywny wpływ ze strony niższych inwestycji firm i konsumpcji państwowej.