Każdego dnia na świecie ogląda się około miliarda godzin filmów publikowanych na YouTubie. W Polsce w 2009 r. w ciągu minuty pojawiało się w serwisie 15 godzin filmów, dziś — ponad 500 godzin na minutę. Oglądalność generuje znaczne przychody dla twórców YouTube’a i innych firm, np. zajmujących się dźwiękiem, montażem, usługami wsparcia itp., co z kolei wspiera działalność gospodarczą i miejsca pracy. Oxford Economics szacuje, że w 2020 r. YouTube wniósł do polskiego PKB 98 mln EUR (około 455 mln zł) oraz stworzył 11 tys. odpowiedników pełnoetatowych miejsc pracy.
— Ponad 14 lat temu uruchomiliśmy program partnerski YouTube’a — pierwszy w swoim rodzaju program monetyzacji, do którego może dołączyć każdy, kto spełnia jego wymagania. W rzeczywistości dzielimy się z twórcami ponad połową przychodów, a obecnie program nadal jest jednym z głównych źródeł zarobku twórców na całym świecie — mówi Iwona Piwek, odpowiadająca za rozwój biznesowy YouTube’a w Polsce.
Platforma stwarza możliwości zarobkowe nie tylko dla twórców, ale także dla firm medialnych czy muzycznych. Chodzi nie tylko o dochody z reklam, ale również np. z opłat licencyjnych. Z danych YouTube’a wynika, że odsetek polskich kanałów, których miesięczne przychody osiągają pięciocyfrowych lub większych kwot, wzrósł w 2020 r. o ponad 35 proc. r/r. Już ponad 2 tys. kanałów ma ponad 100 tys. subskrypcji — wzrost o 20 proc. Jeszcze dynamiczniej, bo o 30 proc., wzrosła liczba kanałów, które mają ponad 1 mln subskrypcji. Jest ich w Polsce ponad 150. Przeważają wśród nich kanały gamingowe, rozrywkowe i lifestylowe.
Poznaj program konferencji online “Digital Marketing”, 24 lutego 2022 >>
Twórcy treści na YouTubie zarabiają nie tylko na platformie, ale także poza nią. Według Oxford Economics 55 proc. twórców przyznało, że publikowanie materiałów na YouTubie stworzyło dla nich nowe możliwości również poza platformą. 66 proc. podmiotów działających w branży kreatywnej przyznało, że dzięki platformie mają większą kontrolę nad prawami do swoich materiałów niż w przypadku tworzenia treści dla tradycyjnych mediów. Nie bez znaczenia jest możliwość dotarcia z przekazem za granicę. Publiczność YouTube’a to 2 mld osób. Obecnie ponad 25 proc. czasu oglądania treści produkowanych przez kanały w Polsce pochodzi z zagranicy.