Spadek sprzedaży LFL jest niższy niż można było oczekiwać po ostrzeżeniu ze strony zarządu i wydaje się też niższy niż w spółkach porównywalnych, jak LPP i CCC - komentuje Grzegorz Kujawski, analityk Trigona, cytowany przez agencję Bloomberg. Jak dodaje, inwestorzy mogą być również uspokojeni tym, że najnowszy komunikat nie zawiera żadnych negatywnych niespodzianek.
Kurs Pepco na sesji w czwartek, 12 października, rósł w dwucyfrowym tempie.
Zdaniem Grzegorza Kujawskiego, rekordowe tempo otwarć sklepów w minionym kwartale może częściowo tłumaczyć sygnalizowany spadek rentowności, ale dobrze wróży przyszłym wynikom. Możliwe, że IV kwartał 2022/2023 był najgorszym i teraz można liczyć na poprawę wyników, dodaje analityk.
W całym roku obrotowym przychody LFL wzrosły o 6 proc. do 5,65 mld zł.
Wzrost przychodów przy założeniu stałego kursu walutowego wyniósł w IV kwartale 12,5 proc., a w całym roku 17,7 proc.
W samej sieci Pepco sprzedaż LFL spadła w IV kwartale o 2,4 proc., a w całym roku wzrosła o 6,3 proc. W drugim filarze grupy - sieci Poundland - dynamiki wyniosły - odpowiednio 4,1 i 5,6 proc.
Na koniec okres grupa miała 4,6 tys. sklepów (3,5 tys. Pepco i 1,1 tys. Poundland). W IV kwartale otwrzono 343 sklepy ogółem, w tym 281 Pepco, a w całym roku 668 (w tym 556 Pepco).
“„Tak jak już informowaliśmy 12 września, w ostatnim kwartale sytuacja handlowa na rynkach, na których działa Pepco, uległa znacznemu pogorszeniu, zwłaszcza w Europie Środkowo-Wschodniej, gdzie odnotowaliśmy słabszą sprzedaż, niższą niż zakładano marżę brutto i wyższe koszty, co poskutkowało niższym poziomem rentowności na naszych głównych rynkach, czemu już przeciwdziałamy.” - powiedział Andy Bond, prezes Pepco, cytowany w informacji prasowej.
Jak dodał, w roku obrotowym spółka odnotowała rekordowy wynik EBITDA na poziomie około 750 mln EUR.
“Podczas zbliżającego się Dnia Rynków Kapitałowych (CMD – Capital Market Days) przedstawię moje priorytety, które obejmują ponowne skupienie się na klientach w naszej podstawowej działalności w Europie Środkowo-Wschodniej, wdrożenie bardziej ukierunkowanego planu wzrostu na rynkach, na których jesteśmy obecni, oraz przyspieszenie przekształcenia Grupy w jedną, zintegrowaną firmę. W ten sposób zamierzamy poprawić rentowność i zdolność do generowania gotówki w naszej ugruntowanej działalności oraz zapewnić bardziej zrównoważony wzrost. Dzięki wiodącej na rynku ofercie dla klientów, silnemu bilansowi i zdrowemu przepływowi kapitału, Grupa jest dobrze przygotowana na osiąganie sukces w przyszłości, w całej Europie” - dodał Andy Bond.