Finanse osobiste
Zachęcanie wysoko oprocentowanymi, ale krótkoterminowymi lokatami do produktów inwestycyjnych jest coraz bardziej powszechne. Banki i instytucje finansowe zaczynają w ten sposób zachęcać nie tylko do kupna jednostek funduszy inwestycyjnych, ale również do inwestowania w produkty strukturyzowane i ubezpieczeniowe.
Expander np. kusi ponad 8-procentowymi odsetkami z dwumiesięcznego depozytu do zainteresowania się trzyipółletnim produktem strukturyzowanym w formie ubezpieczenia — Horyzont Możliwości. Minimalna wpłata na całą inwestycję wynosi 10 tys. zł, ale z tego tylko 30 proc. pozostanie na depozycie. Wysokie procenty z lokaty nie oznaczają więc wysokich odsetek. Reklamowane 8,1 proc. to w skali dwóch miesięcy 1,33 proc., a przy wpłacie 3 tys. zł ok. 40 zł zysku. Kokosów się więc nie zbije, a na strukturze można zarobić, ale można też stracić. Zwłaszcza że nawet pełna ochrona kapitału nie chroni przed inflacją, która w perspektywie 3,5 roku z pewnością nie będzie tak niska, jak była w ostatnich miesiącach. Na powtórną deflację też trudno liczyć.
Expander ma w ofercie również połączenie trzymiesięcznej struktury z lokatą trzymiesięczną, ale zysk z niej wynosi już nie 8,1 proc. w skali roku, ale 6 proc. — odsetki więc też nie będą wyższe.
Podpis: Ewa Bednarz