Za wcześnie na ocenę technoparków

Roman Trzaskalik prezes Stowarzyszenia Krajowego Forum Parków Przemysłowych i Parków Technologicznych
opublikowano: 2012-05-22 00:00

POLEMIKA

Z wielkim zainteresowaniem przeczytałem artykuł w poniedziałkowym „Pulsie Biznesu” pod tytułem „Polski patent na trwonienie pieniędzy” napisany przez Pana Redaktora Kamila Kosińskiego.

Z tezą streszczoną w tytule tekstu rozpoczął Pan Redaktor rozmowę ze mną w Parku Przemysłowym Euro-Centrum i budowanym Parku Naukowo- Technologicznym w Katowicach.

Oczywiście nie podzieliłem takiego poglądu, cierpliwie i wytrwale tłumacząc, iż dopiero w obecnej perspektywie finansowej na lata 2007-13 wsparcie dla parków technologicznych jest adresowane w pośredni sposób dla innowacyjnych firm, a deadline dla rozliczenia tych projektów to 2015 r. Celem poprzednio udzielonego wsparcia z publicznych pieniędzy było tworzenie miejsc pracy, rewitalizacja zdegradowanych terenów poprzemysłowych i wreszcie tworzenie dogodnych warunków do rozpoczynania i prowadzenia działalności gospodarczej.

W 30 parkach przemysłowych i technologicznych prowadzi działalność ponad 1100 firm, w których jest zatrudnionych ponad 26 tys. osób. Mimo iż nie było takiego wymogu, część z tych firm można zaliczyć do innowacyjnych. Stanowią one potencjał do rozwoju parków naukowo-technologicznych.

Ze swojego podwórka pokazałem przykład firm Displaylink oraz IPS działającej w grupie Blumenbecker. Prezesi tych firm z dumą demonstrowali swoje światowej klasy produkty i usługi.

Pierwsza z nich produkuje specjalistyczne oprogramowanie znajdujące zastosowanie w prawie wszystkich komputerach. Łączna sprzedaż to ponad 5 mln sztuk. Druga projektuje i wykonuje linie produkcyjne dla fabryk. Ostatnio dla IKEA i BMW. Myślę, iż dla równowagi należy o tym wspomnieć, skoro znalazło się w tekście miejsce dla firmy produkującej karmę dla psów.

Należy podkreślić, iż budowa infrastruktury parków technologicznych, w tym wyposażenia laboratoryjnego, ma stanowić platformę tak pożądanej współpracy nauki z biznesem. Rezultatami takiej kooperacji mogą być wdrażane do gospodarki opatentowane wynalazki, urządzenia. Na marginesie — innowacyjne oprogramowanie komputerowe jest chronione prawem autorskim, a nie patentowym.

Planowane zakończenie inwestycji w parkach to koniec przyszłego roku. Dlatego też najwcześniej po dwóch, trzech latach od oddania ich przedsiębiorcom można będzie ocenić, czy pieniądze pomocowe zostały właściwie wykorzystane czy roztrwonione.

Roman Trzaskalik prezes Stowarzyszenia Krajowego Forum Parków Przemysłowych i Parków Technologicznych