Zachowanie Norwegów źle wróży branży paliwowej

Marek WierciszewskiMarek Wierciszewski
opublikowano: 2017-11-20 13:30
zaktualizowano: 2017-11-20 13:32

Zapowiedź wyjścia z inwestycji w sektor naftowy przez norweski fundusz majątkowy to zły sygnał dla perspektyw notowań spółek z tej branży.

W ubiegłym tygodniu norweski fundusz majątkowy poinformował o zamiarze całkowitego wyjścia z inwestycji w spółki z branży naftowej. To oznaczałoby sprzedaż należących do niego pakietów akcji takich gigantów Exxon Mobil czy Royal Dutch Shell. Fundusz twierdzi, że za tymi planami stoi potrzeba dywersyfikacji portfela, a nie negatywna ocena perspektyw notowań ropy. Mimo to grupujący europejskich przedstawicieli branży indeks Stoxx Europe 600 Oil & Gas stracił w ubiegłym tygodniu 4,2 proc., co było jego największą zniżką od 12 miesięcy. Jako jeden z największych producentów ropy Norwegia z pewnością świetnie orientuje się w perspektywach rynku ropy, spekulują inwestorzy.

„Według nas zachowanie Norwegów to kolejny argument, by w trzyletniej perspektywie być ostrożnie nastawionym do branży naftowej na tle szerszego rynku” – komentuje dla Bloomberga Jason Kenney, szef analiz spółek z europejskiego sektora naftowego w banku Santander.

W ślad za paneuropejskim wskaźnikiem Stoxx Europe 600 Oil & Gas w ubiegłym tygodniu w dół podążyły także notowania polskich przedstawicieli branży. Akcje PKN Orlen potaniały o 2,6 proc., a papiery PGNiG straciły 7,2 proc.

Bloomberg