Jego zdaniem zbliża się wieloletni okres, kiedy śmietankę zbierać będą ludzie, którzy produkują rzeczywiste dobra. Aby zagwarantować sobie bezpieczną przyszłość, powinno się oszczędzać, inwestować w realne aktywa oraz dbać o produktywność.
- W ciągu wieków były takie okresy, kiedy światem rządzili bankierzy. Ale były tez i takie, kiedy rządzili ludzie produkujący rzeczywiste dobra – powiedział Rogers na szczycie inwestycyjnym w Nowym Jorku.
Przykładowo może to oznaczać, że w najbliższych latach lepiej od siedziby europejskiej biurokracji, Belgii, radzić sobie będzie bogata w surowce Kanada. Za najpewniejszą walutę na świecie Rogers uznał chińskiego juana. Prognozował też, że ceny złota skoczą do 2000 USD za uncję.