Brytyjczycy pomogą spółce wyjść z opresji
Wybawcą firmy Przemysława Sztuczkowskiego będzie fundusz Carlson.
Dwa lata temu wydawało się, że Złomrex — przejmując chorwacką hutę Zeljezara Split — otwiera sobie drogę do stalowego podboju Europy. Transakcja okazała się klapą, bo załoga nie akceptowała polskiego inwestora, a huta przynosiła straty. Kiedy przyszedł kryzys, chorwacka huta stanęła na skraju bankructwa. Złomrex gorączkowo zaczął szukać dla niej nowego nabywcy. I znalazł.
Brytyjska odsiecz
Polska grupa porozumiała się z brytyjskim Carlson Private Equity Limited w sprawie sprzedaży Splitu. W chorwackiej spółce Złomrex miał prawie 96 proc. akcji i głosów.
— Od kilku miesięcy szukaliśmy nabywcy. Dzięki tej transakcji poprawimy naszą sytuację finansową i będziemy mogli zająć się rozwojem naszych firm w Polsce oraz aktywów austriackich — mówi Przemysław Sztuczkowski, właściciel Złomreksu.
Zeljezara przynosiła Złomreksowi głównie kłopoty. Tylko w ubiegłorocznym bilansie musiał dokonać 150 mln zł odpisów związanych z chorwackimi problemami. Obecnie z bilansu zniknie ponad 20 mln zł zobowiązań.
W okresie hossy Przemysław Sztuczkowski skarżył się, że na 500 osób zatrudnionych w Splicie 100 jest na lewych zwolnieniach. A w okresie kryzysu firma nie poradziła sobie z turecką konkurencją.
Lista warunków
Zanim jednak Brytyjczycy wybawią Złomrex z kłopotów, Bank of New York Mellon (obligatariusz Złomreksu) musi zdjąć zastaw zabezpieczający na akcjach chorwackiej spółki.
— Pierwotnie wartość zastawu wynosiła 170 mln EUR, a obecnie kwota sięga 127 mln EUR — mówi Krzysztof Zoła, finalizujący transakcję ze strony polskiej grupy.
Transakcja jest obwarowana wieloma warunkami. Jeden z nich dotyczy cesji wierzytelności należnych Złomreksowi (nie znamy ich wysokości) od Zel- jezara. Zależy to od EBITDA, jaką chorwacka huta będzie osiągać do 2014 r. Jeśli EBITDA przekroczy rocznie 5 mln EUR, to od każdego euro powyżej tej kwoty Złomrex dostanie 50 eurocentów. Jeśli EBITDA będzie niższa, polska firma nie dostaje nic.
Carlson może także wcześniej wykupić należności "za 1 EUR", ale pod warunkiem, że jeszcze w tym roku Złomreksowi będzie spłacone 7 mln EUR należności. W przyszłym ta operacja byłaby droższa o 1 mln EUR, a w 2014 r. o 5 mln EUR.
Nie pierwszy raz
Carlson nie od dziś prowadzi transakcje z polskimi firmami. Przed laty wybawił z kłopotów Boryszew, odkupując od niego niemiecką firmę Kuag Elana. Od Impexmetalu nabył też platformę ce-market, którą przekształcił w Podróże TV. Wszedł też do Fischer Air.